W Elblągu zorganizowano po raz trzeci Judo Camp, na który zjechało się ponad 300 zawodników z kilku krajów. To nie tylko promocja tej dyscypliny, ale przede wszystkim próba zachęcenia najmłodszych do aktywnego spędzania czasu. Podczas otwartego teningu w Centrum Sportowo Biznesowym obserwowaliśmy kilkudziesięciu młodych adeptów judo.

Trzeba być grzecznym i słuchać trenera - mówiły dzieci, odpowiadając na pytania jednego z instruktorów. Wszyscy ubrani w tradycyjne judogi stanęli wzdłuż rozłożonych specjalnych materaców i wpatrywali się w sławy polskiego judo. Wśród nich takie postaci, jak trener reprezentacji Janusz Piechna, Jerzy Jatowtt medalista mistrzostw europy czy Aneta Szczepańska, wicemistrzyni olimpijska z Atlanty w 1996 roku.

Na początek rozgrzewka w postaci pajacyków i innych ćwiczeń. Tłum małych sportowców starał się jak najlepiej naśladować mistrzów. Było trochę dyscypliny, ale najważniejsza oczywiście była zabawa. Na twarzach dzieci widać było uśmiech, skupienie i zaangażowanie. Nie wszystko im wychodziło jednak trener wyjaśniał, że trzeba powtarzać rzuty, techniki, chwyty by osiągnąć taki poziom jak najlepsi.

Otwarty trening odbywał się pod nazwą "Szlifujemy talenty, szukamy mistrza". By zachęć dzieci do judo czy do innych sportów trzeba pokazać, że trening nie musi być nudny. Podejście trenerów do dzieci w tym Campie było zadziwiające. Widać było, że to nie tylko mistrzowie, ale i pasjonaci, którzy potrafią w formie zabawy zachęcić do trenowania, czystego współzawodnictwa i szacunku. - To jest pokazanie jak wyglądają treningi w praktycznej formie.. - mówi trener kadry Janusz Piechna. - Judo jest dyscypliną, w której nie uwłaczamy przeciwnika. To jest delikatniejsza forma walki - dodaje.

Jak tą formę promocji ocenia wicemistrzyni olimijska? - Jest fajna forma, ponieważ dzieci na co dzień z mistrzami się nie spotykają. Nie we wszystkich klubach są tacy zawodnicy. Przyjechały dzieci nie tylko z Elbląga. Chcemy im pokazać tych, którzy zdobywali medale na arenach międzynarodowych i czegoś ich nauczyć. Dzieci powinny mieć kontakt ze sportem i później kontynuować karierę sportową - mówi Aneta Szczepańska. - W tym wieku przychodzą się bawić. Dla nich trening to świętość, frajda, trzeba poprzez zabawę zachęcić je do tego sportu. Poprzez takie Campy dzieci dają mi natchnienie do dalszej pracy, bo zawsze coś od nich czerpie.

Czy każdy może trenować? - Tak, tym bardziej, że jest to dyscyplina ogólnorozwojowa. Te ćwiczenia mogą służyć nawet jako te rehabilitacyjne. Ci, którzy trenują judo nie będą musieli odwiedzać rehabilitacji - mówi Piechna. - Najpierw muszą być chęci by trenować. Stopniowo dozowane są ćwiczenia w parterze i rzuty. Po jakimś czasie odbywają się walki szkoleniowe. Gdy ktoś jest gotowy mentalnie to przystępuje do turniejów. - wyjaśnia.