Droga numer 22 była w opłakanym stanie. Kierowcy narzekali na dużą ilość zakrętów, wąską jezdnię oraz drzewa w skrajni. Na szczęście część tych problemów rozwiązuje modernizacja tego odcinka. Odbywa się ona etapami, a kierowcy mogą się spodziewać chwilowych utrudnień.

Rozpoczął się remont około 2-kilometrowego odcinka drogi krajowej numer 22 pomiędzy Elblągiem a Jegłownikiem. Modernizacja obejmuje niebezpieczny odcinek tej trasy pomiędzy miejscowościami Szopy i Karczowiska Górne. Z pozoru błahy zakręt na tym odcinku drogi był powodem wypadku, w którym zginęły dwie młode osoby, a dwie inne trafiły do szpitala.

Remont jest podzielony na dwa etapy: pierwszy o długości 917 m, drugi natomiast 850 m. Aktualnie drogowcy zajmują się drugim odcinkiem – zerwali starą nawierzchnię tuż przy wyjeździe z Elbląga w kierunku Malborka.

Całkowity koszt remontu całego 2-kilometrowego odcinka to 856 tys. złotych. W tej cenie zwycięzca przetargu, firma Drogomex, wykona m.in. frezowanie starej nawierzchni, uzupełni pobocze i wykona oznakowanie poziome.

Remont miał rozpocząć się w pierwszym tygodniu września i zakończyć z końcem miesiąca. Opóźnienie jest jednak widoczne już teraz. Ruch może odbywać się wahadłowo i kierowcy mogą spotkać się z pewnymi utrudnieniami.