Trzymamy kciuki za naszą szachistkę
Za tydzień (18.09) Lidia Czarnecka rozpocznie zmagania na mistrzostwach świata w Durbanie (RPA). Przed wyjazdem odwiedziła prezydenta Elbląga Jerzego Wilka. Przy tej okazji pochwaliła się zdobytymi w sierpniu dwoma tytułami mistrzyni Polski w szachach szybkich i błyskawicznych.
Lidia, mimo swoich zaledwie 10 lat, ma na swoim koncie ogromną liczbę sukcesów na arenie krajowej i międzynarodowej. Jednym z największych osiągnięć są wywalczone przed kilkoma tygodniami dwa tytuły szachowej mistrzyni Polski.
- Takich wyników jeszcze nikt w kraju nie osiągnął – nie ukrywa dumy tata Lidii, który wraz z córką odwiedził prezydenta Jerzego Wilka. - Na mistrzostwach mówili o mnie „taka mała w okularkach, a wygrywa ze wszystkimi” – cieszy się Lidia.
Elbląska szachistka swoją przygodę z królewską grą rozpoczęła już w przedszkolu. Od tamtego czasu systematycznie trenuje ten sport. - Lubię grać w szachy, żałuję, że nie mogę brać udziału we wszystkich turniejach, w których bym chciała – mówił Lidia. – Nie mogę jednak pozwolić sobie na zaległości w szkole. Poza tym, jak podkreśla Robert Czarnecki, udział w turniejach rankingowych to duży wydatek.
- Udział Lidii w wielu turniejach jest możliwy tylko dzięki wsparciu sponsorów i władz miasta – przyznaje tata szachistki. Lidia jest m.in. stypendystką Programu Agrafka. Już 18 września mała elblążanka rozpocznie swoje zmagania na mistrzostwach świata w Durbanie (RPA). Turniej będzie trwał aż 12 dni.
Trzymamy za nią kciuki.