Tu niegdyś mieszkali bielnicy
fot. Ryszard Siwiec
Czym zajmował się bielnik? Jak już sama nazwa podpowiada - bieleniem. I to nie byle jakim. Bielił bowiem płótno na żagle. Tylko co to ma wspólnego z Elblągiem? To, że właśnie od wykonywanej przez wspomnianych rzemieślników profesji wzięła swoją nazwę ulica, która sąsiadowała z ulicą Hanzy. Po wielu latach ulice te połączono w jedną, znaną dziś jako ul. Powstańców Warszawskich.
Jak podają źródla historyczne, gdy pod koniec XVIII wieku ówczesne władze miasta zarządziły zasypywanie wciąż występujących na terenie miasta fos, część z nich zniknęło, dając tym samym miejsce pod nowe zabudowania czy ulice. Właśnie tak stało się z miejscem, dziś znanym jako ul. Powstańców Warszawskich. Dawniej przez ten obszar przebiegała fosa, przy której rzemieślnicy bielili żagle dla statków, cumujących niedaleko.
Później, właśnie przez wzgląd na ludzi, którzy kiedyś pracowali na tym terenie, utworzono ulicę Bielników. Tuż obok powstała ulica Hanzy. Łączyły one dawną ulicę Słoneczną (dziś - Zacisze) z Królewiecką. Gdy wraz z nadejściem wieku XIX na pierwszy plan wysunął się przemysł parowy, wszelkie rzemiosła, opierające się na pracy rąk ludzkich odeszły w niepamięć. Taki los spotkał właśnie wspomnianych bielników.
Dzisiejsza nazwa ulicy, łączącej się z Aleją Armii Krajowej, to wynik osiedlenia się w Elblągu po II wojnie światowej wielu warszawiaków, którzy postulowali o upamiętnienie bohaterów powstania w stolicy. Na stojących wzdłuż tej drogi budynkach widać architektoniczne nawiązania do przeszłości.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.