Remonty i przebudowy ulic są jednym z najczęściej poruszanych tematów w naszym mieście. Narzekamy na stan dróg, chodników. Problemem nie jest jednak tylko fakt, że ich jakość jest kiepska a modernizacje trwają latami. Czasami narzekamy, że czegoś po prostu nie ma.

Tym razem problem leży na ulicy Rawskiej. Dosłownie, ponieważ chodzi o brak przejścia dla pieszych na wysokości budynków 20a i 20b.

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, radny Zdzisław Dubiella poinformował, że w pewnym momencie chodnik po jednej stronie ulicy się urywa i nie ma jak przejść na drugą stronę jezdni. Istnieje też problem z przystankiem autobusowym. Wysiadający pasażerowie nie mogą nie łamiąc przepisów przejść przez ulicę. Zwraca też uwagę na duże prędkości, które rozwijają kierowcy na tej ulicy.

W rozmowie z właścicielem pobliskiego sklepu dowiedzieliśmy się, że wcześniej, gdy przystanek był w innym miejscu nie było tego problemu. Teraz inwestycja jest wyraźnie niedokończona. Dodatkowym problemem jest wzniesienie drogi, które ogranicza widoczność.

Według przepisów prawa przejście dla pieszych powinno być wyznaczone na skrzyżowaniach i przy przystankach komunikacji publicznej z zachowaniem zasad: nie częściej niż co 100 m na drogach jednojezdniowych, 200 m na drogach dwujezdniowych, w przypadku skrzyżowań wyposażonych w sygnalizację świetlną nie częściej niż co 400 m.

Czy w tym miejscu powstanie przejście dla pieszych? W tej sprawie czekamy na odpowiedź z Urzędu Miejskiego.