Turbinalia PWSZ w Elblągu w tym roku zmieniają formułę. Co mówi na ten temat pomysłodawczyni?
Turbinalia PWSZ w Elblągu, czyli coroczne święto elbląskich studentów, w tym roku zmieniają formułę. W związku z tzw. pandemią wszystkie imprezy masowe w kraju zostały odwołane, w tym także studenckie imprezy. Powstał dylemat, co robić... Na szczęście znaleziono rozwiązanie.
Aby jakoś zrekompensować brak tegorocznych Turbinaliów pojawił się pomysł organizacji wydarzenia w zupełnie innej formule.
Nie tylko my, ale cały system zdalnej edukacji, kultury i wielu innych dziedzin życia społecznego, raczkuje w odnajdywaniu się w rzeczywistości w sieci. Pomysł na Turbinalia w domu zrodził się z naturalnej potrzeby oderwania się od codzienności, powspominania chwil kiedy wszyscy byliśmy razem i wspólnie tworzyliśmy coś niezwykłego. Stąd nasze atrakcje są ograniczone, jak wspomniałam wcześniej – dopiero się uczymy, jest to dla nas nowe doświadczenie. Mimo to będziemy starali się dostarczyć studentom nieco rozrywki. Przez cały tydzień bedziemy udostępniać archiwalne fotografie i wideo, zachęcając studentów do dyskusji i wspólnych wspomnień. Na koniec naszego cyklu szykujemy niespodziankę! Nie chce narazie zdradzać co to będzie, ale mam nadzieje, że wywoła na twarzach studentów uśmiech
– poinformowała nas Weronika Wójcik, pomysłodawczyni tegorocznych Turbinaliów, które potrwają w sieci od 25 do 29 maja.
Na bieżąco możecie oglądać wspomnieniowe fotografie pod adresami:
Pomysł jest organizowany przez Biuro Promocji i Współpracy Zagranicą PWSZ w Elblągu i Weronikę Wójcik, studentkę pedagogiki medialnej i pomysłodawczynię tegorocznych Turbinaliów.