Rozegrano łącznie 5 meczy w dwóch kategoriach: dla roczników 2008-2010 oraz 2010 i młodszych. Najmłodszy zawodnik, biorący udział w turnieju - Samuel Fisher z drużyny HUKS Niedźwiadki miał zaledwie 3 lata, a już świetnie radził sobie na lodzie. Turniej miał charakter towarzyski, ale emocji sportowych nie brakowało. Każdy mecz składał się z dwóch połów po 15 min, po których następował konkurs rzutów karnych. Zarówno wyniki meczy, jak i wyniki konkursów rzutów karnych były punktowane oddzielnie. Najbardziej zapracowanymi zawodnikami byli więc bramkarze, którym należą się wielkie ukłony za wspaniałą grę.

 

W naszym turnieju wzięły udział drużyny z najbliższej okolicy: HUKS Niedźwiadki z Gdyni w obu kategoriach wiekowych, UKS Bombers z Malborka oraz UKS WIkingowie z Elbląga w obu kategoriach wiekowych. Naszym głównym celem przy organizacji turnieju było pokazanie najmłodszym zawodnikom, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z hokejem jakie emocje wiążą się z prawdziwą grą w turnieju, a także pokazanie rodzicom i kibicom ile emocji przynoszą prawdziwe mecze hokejowe. Udział w turnieju niesie zupełnie inną porcję przeżyć niż patrzenie na treningi podopiecznych.

 

Finalnie w obu kategoriach wiekowych zwyciężyła drużyna HUKS Niedźwiadki, UKS Wikingowie uplasowali się na 2 miejscu, a trzecie miejsce na podium zajęła drużyna z UKS Bombers. Myjnia Gosia ufundowała medale pamiątkowe dla wszystkich uczestników turnieju. Każda drużyna otrzymała też puchar.

 

Podczas turnieju zawodnicy i kibice mógł skosztować pyszności przygotowanych i serwowanych przez wikingowe mamy.

 

Nad prawidłowym przebiegiem turnieju czuwali nie tylko trenerzy, rodzice, ale również starsi koledzy z drużyny UKS Wikingowie za co jesteśmy im ogromnie wdzięczni.