Swoje przygotowania kontynuuje elbląska Olimpia, która zaraz po spotkaniu Concordii pojawiła się na płycie stadionu przy ulicy Skrzydlatej w sobotę (13 lutego). Tego dnia żółto-biało-niebiescy podejmowali 2 zespoły: o godz. 14:00 KS Chwaszczyno, czyli 5 drużynę w tabeli grupy pomorsko-zachodniopomorskiej oraz o 16:00 Pomezanię Malbork – lidera klasy okręgowej grupy gdańskiej (II). Obydwa mecze elblążanie rozstrzygnęli na swoją korzyść aplikując rywalom w sumie pakiet 12 goli – 4 w pierwszym oraz 8 w drugim starciu.

Do tego momentu Olimpia zdążyła odbyć 6 kontrolnych sesji. Na rozpoczęcie serii sparingów piłkarze trenera Borosa wysoko pokonali Spartę Brodnica, a następnie Elanę Toruń, Cartusię Kartuzy, zremisowali z Motorem Lubawa, ponownie wygrali, tym razem z Powiślem i ulegli swojej imienniczce z Grudziądza. We wszystkich spotkaniach łącznie futboliści z Elbląga strzelili 16 bramek, a stracili 9. Tylko w dwóch sobotnich sparingach wykonali 75% pracy pod bramką przeciwników w stosunku do 6 poprzednich spotkań.

Łącznie Adam Boros przetestował 22 zawodników swojej kadry. W pierwszym meczu – z KS Chwaszczyno – na boisku zameldowali się:

Daniel, Koza, Wenger, Kubowicz, Bukacki, Ressel, Pietroń (Michał), Kuczkowski, Kolosov, Bojas, Szuprytowski.

W drugim – z malborską Pomezanią – natomiast swoją szansę otrzymali:

Tułowiecki (Jurewicz – pół godziny), Kowalczyk, Maciążek, Iwanowski, Domagała, Bukacki, Dyl, Sokołowski, Leszczyński, Piceluk, Pietroń (Łukasz).

W drugim sparingu tego dnia rozstrzygające były minuty pomiędzy 48 a 68, kiedy to sześciokrotnie bramkarz gości Sosna wyciągał futbolówkę z siatki.

A tak Olimpia strzelała w pojedynku z KS Chwaszczyno (TV Olimpia Elbląg).