Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież paliwa na jednej ze stacji w Malborku. Podejrzany samochód kilkanaście minut po zdarzeniu namierzyli funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowym Stawie.

Kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej pomimo wyraźnych sygnałów dawanych przez policjantów do zatrzymania. Podczas ucieczki 24-letni kierowca wjechał na przeciwległy pas ruchu, zjechał na pobocze i uderzył w ogrodzenie. Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży. Kierowca odpowie również za niezatrzymanie się do kontroli oraz brak uprawnień do kierowania pojazdami.

Po południu dyżurny malborskiej policji otrzymał informację o kradzieży paliwa na jednej ze stacji. Według zgłaszającego, sprawcy zatankowali paliwo do kanistrów po czym odjechali nie płacąc za towar. 

Komunikat o zdarzeniu otrzymały wszystkie patrole. Na drodze krajowej 22 policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Stawie zauważyli poszukiwany pojazd i chcieli go zatrzymać. Kierowca zaczął uciekać samochodem i jadąc przez miejscowość Chlebówka przeciął pas ruchu, zjechał na pobocze, wyskoczył z jadącego pojazdu i biegł przez pola. Jeden z policjantów zatrzymał 24-letniego pasażera po tym jak Samochód uderzył w ogrodzenie, 24-letni pasażer został zatrzymany przez jednego z policjantów. Drugi z funkcjonariuszy podjął pościg za kierowcą i zatrzymał 24-latka. 

Dwaj zatrzymani mieszkańcy Gdańska trafili do policyjnego aresztu i usłyszeli zarzuty kradzieży. Policjanci ustalili, że pojazd którym jechali posiadał kradzione tablice rejestracyjne. Dodatkowo kierowca odpowie za przestępstwo jakim jest niezatrzymanie się do kontroli oraz za brak uprawnień do kierowania.

policja.pl