Na ostatnim spotkaniu prezydenta z mieszkańcami Śródmieścia został poruszony problem ulicy Kwiatowej. W tej sprawie wypowiadało się dwóch mieszkańców tejże okolicy. Z ich wypowiedzi wynikało, iż jest tam sporo problemów.

Jednym z problemów było zlikwidowanie przystanku autobusowego na ul. Traugutta obok ul. Kwiatowej. Mieszkańcy się skarżą, że to naprawdę utrudnia im poruszanie się ponieważ najbliższy przystanek maja przy parku Traugutta a drugi dopiero przy rondzie. Niestety przez ten fakt mieszkańcy, często starsi uskarżają się, na odległość, którą muszą przejść.

Kolejnym problemem poruszonym przez mieszkańców ul. Kwiatowej był problem śmieci, które zalegają w tym miejscu. Niestety nie dziwi, nas już fakt, że odpady w naszym mieście znajdują się wszędzie. Nawet tworzą się dzikie wysypiska. Problem ten należy rozwiązać w jak najszybszym czasie.

Mieszkaniec wyżej wymienionej ulicy wspomniał również o przeciekającym dachu jednego z budynków. „Jeżeli pada deszcz tworzy się naprawdę spory problem, gdyż mieszkańcy aby dostać się do domu muszą zakładać kalosze” – mówił na spotkaniu z Jerzym Wilkiem

Jak można zauważyć w naszej fotorelacji, miejsce to jest kontrastowe. Z jednej strony są ładne, zadbane budynki mieszkalne, natomiast z drugiej panuje prawdziwy chaos. Obiekty są zaniedbane, powybijane szyby w klatkach schodowych, grzyb na ścianach elewacji, a także odpadający tynk.

Czy miasto zainteresuje się problemem tych mieszkańców? Na tę chwilę nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Jerzy Wilk zauważył, iż postara się go rozwiązać ale nie obiecuje, że coś uda mu się zdziałać.