Czarny, granatowy i szary – to kolory, które jesienią najczęściej widać na polskich ulicach. Choć od końca września zaczyna nam brakować jasnych i żywych kolorów, to z badania Kolorowa Polska wynika, że co czwarty Polak najchętniej zakłada jesienią sweter, którego kolor dodatkowo go przygnębia.

Polska jesień – kolorowa czy bura?

Jesień nie należy do ulubionych pór roku wśród mieszkańców naszego kraju. Serwis Twojapogoda.pl przytacza analizę, z której wynika, że tylko 4% Polaków wskazuje obecny okres w roku jako ten, który lubi najbardziej. Jakby jednak na to nie patrzeć, jak pisał Andrzej Waligórski „Jesień idzie, nie ma na to rady!”. Co ciekawe, mimo tego iż „złota Polska jesień” to pojęcie, które zna każdy Polak, z naturalnymi kolorami jesień się nam raczej nie kojarzy. Przeprowadzone przez Dekoral Fashion badania w ramach akcji Kolorowa Polska wskazują, że aż 40% rodaków od września zaczyna tęsknić za kolorem zielonym a 10% za żółtym.

Sweter Polaka – bury i przygnębiający

Z ankiety Kolorowa Polska, zrealizowanej na zlecenie Dekoral Fashion wyłania się mało barwny obraz polskiej ulicy jesienią. O ile do ulubionych kolorów kobiet należy lazurowy (11%) czy amarantowy (9%), a mężczyźni lubią tweedową zieleń (12%) czy – podobnie jak kobiety – lazurowy (7%), to swetry nosimy mało kolorowe. Pulower czy kardigan z naszej szafy ma najczęściej kolor czarnym (takie wybiera 11% mężczyzn i 15% kobiet). Na drugim miejscu znalazł się granatowy kolor blue jeans (12% kobiet i 6% mężczyzn) i popielaty (6% kobiet i 5% mężczyzn). Jak widać, mimo iż światowe trendy w modzie na jesień 2014 to głównie żywe kolory – pomarańczowy, żółty i zielony to Polacy w zakresie wyboru odzieży pozostają tradycjonalistami. Przed tytułem największych abnegatów w świecie mody chroni nas tylko fakt, że popielaty też w tym roku jest w modzie!

Jesienna depresja? Zwalcz ją kolorem swetra!

SAD (od seasonal affective disorder) to zaburzenie nastroju związane z pogorszeniem się aury – niższą temperaturą, częstszym deszczem i mniejszą ilością słońca. Zaczyna się jesienią i trwa do końca zimy. Z badań przeprowadzonych w 2008 roku na Uniwersytecie Humboldta wynika, że na nasz nastrój wpływa zarówno temperatura, ilość słońca i deszcz. Przy czym mniejsza ilość słońca owocowała u badanych poczuciem większego zmęczenia. Co ciekawe, skrócenie dnia na około połowę badanych działało negatywnie, ale pozostali odczuwali zwiększenie poziomu energii – nie każdy zatem źle reaguje na jesień!

Na ilość słońca jesienią wpływu nie mamy, ale przy podatności na SAD, można zmienić swój nastrój poprzez kolor ubrania. Zamiast ukochanych przez Polaków szarości i czerni, lepiej założyć zielony lub żółty sweter. To tych kolorów przecież - zdaniem ankietowanych przez Kolorową Polskę - najbardziej nam jesienią brakuje.