Unia Europejska szykuje zmiany związane z kosztem połączeń telefonicznych
Według Komisji Europejskiej różnice między kosztami połączeń telefonicznych w Unii sięgają 774 proc. Polska na tym tle wypada bardzo dobrze (4,6 eurocenta za minutę - ok. 20 groszy) – zdecydowanie poniżej średniej europejskiej (9,1 eurocenta za minutę - ok. 38 groszy).
Niższe ceny mają tylko Bułgaria, Litwa, Łotwa i Rumunia. Użytkownicy telefonów komórkowych w całej Unii Europejskiej napotykają ogromne różnice cen za te same usługi. Największą rozbieżność w kosztach można zaobserwować w przypadku krajowych połączeń w sieciach komórkowych − 774 proc. różnicy między Litwą, państwem z najniższymi kosztami, a Holandią, gdzie połączenia są najdroższe. Takich rozbieżności cenowych nie można wyjaśnić różnicami w jakości czy kosztach świadczenia usług, ani też różnicami między siłą nabywczą konsumentów w poszczególnych państwach.
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Neelie Kroes stwierdziła: „Dane te wyraźnie pokazują, że 28 istniejących obecnie krajowych rynków telekomunikacyjnych nie przynosi konsumentom korzyści, jakie dałby im jednolity rynek. Pilne podjęcie działań w celu stworzenia prawdziwie jednolitego rynku, który zapewni odpowiedni poziom łączności na całym kontynencie, ma pierwszorzędne znaczenie dla całej Unii Europejskiej”. Dużo mniejsze są różnice cen w innych kategoriach podstawowych towarów i usług na jednolitym rynku europejskim. Na przykład cena litra mleka waha się między 0,69 EUR a 0,99 EUR, bez względu na miejsce w Unii, co stanowi różnicę w cenie wynoszącą 43 proc. W przypadku produktów kupowanych sporadycznie, jak np. iPad, rozbieżność w cenach na terytorium Unii sięga jedynie 11 proc. We wrześniu wiceprzewodnicząca Neelie Kroes przedstawi nowy pakiet służący wzmocnieniu jednolitego rynku telekomunikacyjnego.
Źródło: Komisja Europejska / UKE, SW, WP.PL