Synoptycy ostrzegają, że na ochłodzenie nie ma co liczyć - jeszcze przez około dwa tygodnie będzie nam się dawała we znaki wysoka temperatura i brak opadów. Jak władze miasta reagują na tę sytuację?

Brak miejsc do wodnej rekreacji nie sprzyja elblążanom podczas obecnej fali upałów. Władze miasta, aby ułatwić mieszkańcom życie, zadecydowały o ustawieniu tzw. wodnej kurtyny, w której każdy z nas może się schłodzić. Do tej pory takie miejsce było na pl. Kazimierza Jagiellończyka, jednak w ten weekend urządzenie zostało przeniesione na pl. Słowiański. Niedawno mieszkańcom zostało również udostępnione poidełko, znajdujące się na rogu ulic Stary Rynek i Garbary. W obu tych miejscach miasto udostępnia wodę zdatną do picia.

Awarii uległa fontanna znajdująca się na placu przy katedrze św. Mikołaja, jednakże władze Elbląga zapewniają, że i stamtąd już wkrótce popłynie woda. Władze naszego kraju apelują o rozsądne korzystanie z wody - prosi się mieszkańców, aby nie podlewali trawników i ogródków oraz nie myli samochodów.

Jak pisaliśmy wcześniej, w naszym kraju zaistniały również problemy związane z ograniczeniami w dostawach energii elektrycznych do dużych odbiorców. Spytaliśmy Zarząd Spółki "Tramwaje Elbląskie", czy w związku z takimi rozporządzeniami i decyzjami Polskich Spółek Elektroenergetycznych, nasze tramwaje będą kursować rzadziej. Na szczęście okazało się, że póki co, żadne zmiany w rozkładach nie są przewidziane.

Co sądzicie o takich rozwiązaniach? Czy korzystaliście już z kurtyny, lub z poidełka? Czy ustawienie kurtyny na placu Słowiańskim było dobrym pomysłem?