› region
07:05 / 22.06.2018

Uratujmy najstarszy na Wysoczyźnie Elbląskiej dom podcieniowy!

Uratujmy najstarszy na Wysoczyźnie Elbląskiej dom podcieniowy!

fot. Maja Pietrasik (profil na FB)

Pani Maja, urzędniczka mieszkająca w Gdańsku, jest szczęśliwą właścicielką domu podcieniowego w Kamionku Wielkim. Obiekt jest w bardzo złym stanie, ale gdańszczanka ma nadzieję, że w końcu uda jej się go przywrócic do życia. Obecnie bierze udział w konkursie internetowym „Cif. Witaj, piękna Polsko”, którego stawką jest pomoc w częściowej renowacji obiektu (czyszczenie i aranżacja miejsca o łącznej wartości do 15 990 zł). Na chwilę obecną posiadany przez nią dom prowadzi w akcji (ponad 6500 głosów), ale ostateczny wynik konkursu nie jest przesądzony. Także od Was zależy, czy jeden z najpiękniej położonych obiektów na Wysoczyźnie Elbląskiej odzyska dawny blask. 

Pani Maja Pietrasik na co dzień pracuje jako urzędnik w Gdańsku i samotnie wychowuje córkę. Jakiś czas temu spełniła swoje wielkie marzenie i kupiła piękny, stary dom podcieniowy z 1772 roku, położony na wzgórzu w Kamionku Wielkim, najstarszy tego typu obiekt na całej Wysoczyźnie Elbląskiej. Od dwóch lat, wszelkimi możliwymi sposobami, dzielnie walczy o jego uratowanie. Już teraz, choć dom jest w dalszym ciągu w ruinie, organizuje w nim plenerowe wypały ceramiki i warsztaty ceramiczne. Obecnie pojawiła się realna szansa na wygranie w konkursie internetowym. Nagrodą jest wydatna pomoc w renowacji obiektu. 

Jak mówi właścicielka:

Ten dom ma takie lokalne znaczenie. Chciałabym zrobić tam pracownię i miejsce, z którego korzystaliby mieszkańcy – takie miejsce spotkań. Przez długi czas prowadziłam warsztaty ceramiczne w Kadynach, pasjonują mnie tego typu obiekty. Część mieszkalną chciałabym odbudować tak, żeby został zachowany oryginalny układ pomieszczeń.  

Pani Maja, odkąd pamięta, zawsze pragnęła mieć stary dom. Wiele lat temu kupiła zagrodę w Drewnicy na Żuławach. Niestety, obiekt spłonął w wyniku pożaru. To była dla niej trauma. Przez jakiś czas dochodziła do siebie. Nie załamała się i po jakimś czasie zaczęła szukać... kolejnego domu. Minęło wiele lat poszukiwań w Internecie. W końcu udało się znaleźć miejsce jej marzeń. Nie zastanawiała się długo. W tydzień po ukazaniu się internetowego ogłoszenia nabyła obiekt. Nie było łatwo. Zakupiła dom, który się zawalił. Część mieszkalną rozebrała, przy czym każda cegła została ponumerowana, a wszystkie elementy, w tym drewniane, zostały zabezpieczone. 

Jestem bardzo wdzięczna za każdą okazaną pomoc. Ten dom potrzebował gospodarza bardziej niż inwestora. Zainwestowałam w jego uratowanie już ponad 100 tys. zł. Wzięłam na to kredyt. Jestem zwykłym urzędnikiem i samotną mamą, która robi co może

– powiedziała nam pani Maja. 

Jest duża szansa, że Maja Pietrasik odbuduje oraz tchnie duszę w zrujnowany obiekt, bo jest osobą konsekwentną, pracowitą, a jej zainteresowania ściśle korespondują z historią i kulturą tych terenów.

W 2010 roku w pracowni działającej przy Żuławskim Parku Historycznym w Nowym Dworze Gdańskim rozpoczęła przygodę z ceramiką. Lubi prace na kole garncarskim oraz tworzenie małych form rzeźbiarskich. Wiedzę na ten temat nabywała w pracowni garncarskiej Moniki Wieczorkowskiej oraz na zajęciach prowadzonych przez rzeźbiarkę Grażynę Tomaszewską-Sobko w Galerii Miejskiej im. Guntera Grassa w Gdańsku. Obecnie większość prac tworzy w swoim domu, w Gdańsku, jak również na Żuławach. Przez wiele lat cyklicznie uczestniczyła w plenerach artystycznych, organizowanych m.in. w Kadynach. Jej najważniejszym nauczycielem i mistrzem jest niemiecka ceramiczka Sabine Moshammer – wybitna artystka i niewyczerpane źródło wiedzy o zagadkach ceramiki. Wielokrotnie odwiedzała jej pracownię w Niemczech, z każdego wyjazdu przywożąc cenne nowe umiejętności, zapał do dalszych działań i rozwoju. W 2014 r. jej praca została doceniona na XV Ogólnopolskim Konkursie Ceramicznym CERAMIONY, gdzie zdobyła I nagrodę w kategorii osób dorosłych. cały czas jest aktywna. Wczoraj, 21 czerwca, prowadziła warsztaty ceramiczne na Przystanku Żuławy w Nowym Dworze Gdańskim.

Dom podcieniowy w Kamionku Wielkim, fot. Maja Pietrasik (profil na FB)

Na dom pani Mai można oddać głos raz dziennie do niedzieli, 24 czerwca. Nagrodę w postaci pomocy w częściowej renowacji domu otrzymają pierwsze cztery obiekty.  

Głosujemy tutaj

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%

Powiązane artykuły

Dom podcieniowy w Kamionku Wielkim. Pomóż uratować część odchodzącego dziedzictwa! (aktualizacja)

17.07.2018 komentarzy 1

Pani Maja, skromna urzędniczka mieszkająca w Gdańsku, od 2016 roku jest szczęśliwą właścicielką domu podcieniowego w Kamionku Wielkim. Jak...

Dom podcieniowy w Kamionku Wielkim jednak z nagrodą w konkursie „Cif. Witaj, piękna Polsko”!

18.07.2018

Dzisiejszy dzień (18 lipca) przyniósł bardzo dobrą informację, zarówno dla właścicielki najstarszego na Wysoczyźnie Elbląskiej, pochodzącego...