Urodzenia pozamałżeńskie. Elbląg i powiat w czołówce województwa
fot. elblag.net
Młodzi ludzie odchodzą od Kościoła i wiary, często wybierają życie bez sakramentów i, jak sami mówią, „papierków”. Jednym z tych właśnie „papierków” jest małżeństwo. Dziś spora liczba par decyduje się na wspólne mieszkanie i dziecko bez formalizowania związku. Zostały przeprowadzone badania, które pokazują, jak dużo notuje się urodzeń pozamałżeńskich dla poszczególnych regionów.
To dzięki serwisowi mojapolis.pl możemy sprawdzić dokładne wyniki różnych badań przeprowadzonych na terenie całego kraju. Jednym z nich jest właśnie wskaźnik urodzeń dzieci pozamałżeńskich. Jak pokazują wyniki, w 2014 roku było ich 91 tysięcy, czyli 24 procent wszystkich urodzeń. Tu dużo mając na uwadze fakt, że pod koniec lat. 80. odsetek tego typu urodzeń kształtował się na poziomie 10%. Jak na tym tle prezentuje się miasto Elbląg i powiat elbląski?
Jesteśmy w środku stawki. Rekordowo – bo aż prawie 50% wszystkich urodzeń – przyszło na świat dzieci pozamałżeńskich w powiatach łobeskim i drawskim na Pomorzu Zachodnim, powiecie słubickim w województwie lubuskim oraz w Wałbrzychu.
Miasto Elbląg to wynik na poziomie 38%, a powiat elbląski – 44%. Sąsiadujące powiaty tzn. braniewski i sztumski notują podobne wyniki: odpowiednio 43% i 44%. W województwie warmińsko-mazurskim jesteśmy w czołówce – Olsztyn to wynik zaledwie 25%.
Co możemy wywnioskować z tych danych? Wskaźnik urodzeń pozamałżeńskich na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat zdecydowanie wzrósł, jednakże największy wzrost notuje się wśród nastoletnich matek. Jak wynika z analizy www.mojapolis.pl, im niższy wiek matek, tym większy odsetek urodzeń pozamałżeńskich. Wśród nastoletnich matek 84 proc. urodzeń w 2014 roku miało charakter pozamałżeński, wśród matek z grupy wiekowej 20-24 lata – 45 proc. Najmniej nieślubnych urodzeń ma miejsce wśród matek w wieku 30-35 lat (15 proc.). Natomiast w starszych grupach wiekowych odsetek urodzeń pozamałżeńskich jest wyższy – 24 proc. wśród matek w wieku 40-44 lata.
Z drugiej strony, aż 63% Polaków akceptuje nieformalne związki oraz urodzenia pozamałżeńskie – mówią badania CBOS.
Wykorzystano fragmenty: www.kurier.pap.pl www,mojapolis.pl