› bieżące
12:16 / 16.08.2013

Uszkadzali samochody, bo stanęły im na drodze

Uszkadzali samochody,  bo stanęły im na drodze

Elbląscy policjanci w ciągu 2 dni odnotowali dwa zdarzenia dotyczące uszkodzenia zaparkowanych pojazdów. W jednym z nich zatrzymany sprawca tłumaczył, że zrobił to bo pokłócił się z dziewczyną, w drugim -  bo auto stanęło mu na drodze. Teraz obaj odpowiedzą za zniszczenie mienia. Może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Pierwsze z opisywanych zdarzeń miało miejsce w środę w nocy przy ul. 12-Lutego. Tam policjanci zatrzymali 24-letniego Wojciecha G. Mężczyzna uszkodził zaparkowane przy ulicy bmw. Jak okazało się chwilę później, samochód należał do dziewczyny 24-latka. Mężczyzna urwał w aucie lusterka oraz zbił tylną lampę. Powodem jego zachowania była wcześniejsza kłótnia ze wspomnianą dziewczyną. Szkody wyceniono na 1000 złotych. Sprawca miał w chwili zdarzenia 2 promila alkoholu w organizmie.

Inna sytuacja również dotycząca uszkodzenia zaparkowanego pojazdu miała miejsce wczoraj około godziny 23.40 w Elblągu przy ul. Struga. Tam, wtedy jeszcze nieznany sprawca, kopał w samochód i wybijał w nim szyby. 10 minut później sprawca był już znany i siedział w policyjnym radiowozie. Okazał się nim 39-letni Krzysztof K. Mężczyzna miał 0.8 promila alkoholu w organizmie. Nie potrafił policjantom podać powodów swojego zachowania. Wniosek nasuwał się taki, że auto, po prostu „stanęło” na jego drodze, więc je uszkodził. W samochodzie wybite były dwie szyby. Resztę nocy 39-latek spędził w policyjnym areszcie.

Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za zniszczenie mienia. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę do 5 lat pozbawienia wolności.

asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%