› bieżące
17:47 / 30.05.2013

Utrudnienia w akcjach ratowniczych przez remonty dróg

Utrudnienia w akcjach ratowniczych przez remonty dróg

fot. Konrad Kosacz

Rozkopy w centrum, korki w godzinach szczytu, jednopasmowe drogi, zmiany w oznakowaniu miasta, nie działająca sygnalizacja świetlna. Wszystko to wpływa na zakłócenia w płynności ruchu. Jak radzą sobie z utrudnieniami na drodze kierowcy służb ratowniczych? Przedstawiciele straży pożarnej i pogotowia ratunkowego w Elblągu uspokajają: nie jest źle, ale rozkopy rzeczywiście opóźniają dojazd do wypadków.

Zegar życia

„Złota godzina” w ratownictwie medycznym oznacza czas liczony od zdarzenia zagrażającego życiu, do momentu udzielenia pomocy. Mediana czasu dotarcia karetki do miejsca wypadku nie powinna przekraczać 8 minut w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 15 minut poza miastem. Ilość inwestycji drogowych prowadzonych w Elblągu wpływa na utrudnienia komunikacyjne. Jak podaje Koordynator Działu Ratownictwa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu, Michał Missan:

- Rozbudowa dróg jest uciążliwa dla kierowców ambulansów, ale nie wpływa znacząco na czas dojazdu karetki do poszkodowanych. Rzeczywistym problem elbląskiego oddziału ratowniczego jest zbyt mała liczba karetek. Cztery pojazdy to zdecydowanie za mało. Przy wypadkach, w których poszkodowanych jest wiele osób, musimy liczyć na wsparcie jednostek ratowniczych z najbliższych okolic Elbląga. Rażący jest również brak odpowiedzialności kierujących pojazdami, w chwili kiedy nadjeżdża karetka, niekiedy wręcz utrudniają przejazd.

W obliczu wypowiedzi koordynatora, pojawia się pytanie: co z przypadkami, kiedy karetka przyjeżdża po 40 minutach od zgłoszenia? Otóż duża ilość interwencji w mieście wpływa na opóźnienie przyjazdu. Według ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, przyznaje się, że 0,5% przypadków o najdłuższych czasach dotarcia w skali każdego miesiąca nie bierze się pod uwagę w naliczaniu parametrów, czyli przypadki te nie podlegają kumulacji pomiędzy miesiącami.

A co ze strażą pożarną w Elblągu?

Aby usprawnić dojazd do miejsca zdarzenia, Straż Pożarna może zastosować kilka elementów. Jednym z z nich jest ustawienie na obwodnicy barierek, które zmniejszają natężenie ruchu drogowego. A co z komunikacją w mieście? Sprawę komentuje kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.

-Przebudowa ulicy 12-lutego ogranicza dostęp do mieszkań znajdujących się w tym obszarze. Chociaż wozy strażackie nie mogą podjechać bezpośrednio do tych budynków, wyposażone są w kilkudziesięciometrowe węże gaśnicze, które wykorzystuje się, przy tego typu akcjach. Gaszenie pożaru z większej odległości nie wpływa na mniejszą skuteczność działań. Nie mamy również problemów, jeśli chodzi o wydłużony czas dojazdu do miejsc wypadków, wszystko odbywa się zgodnie z procedurą.

Ratując życie każda minuta jest na wagę złota. Chociaż oficjalne stanowisko osób reprezentujących służby ratownicze w Elblągu wskazuje, że nie ma problemu, wiele osób ma mieszane uczucia w tej kwestii. Jakie wy macie doświadczenia, jeśli chodzi o czas otrzymania pomocy po zgłoszeniu?

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%