› rozwój i edukacja
11:30 / 02.10.2012

W co się bawić, czym się bawić?

W co się bawić, czym się bawić?

fot. Konrad Kosacz

Przeprowadzone kontrole na polskim rynku zabawek wykazały liczne nieprawidłowości. Na produktach brakuje najczęściej wymaganych przez prawo ostrzeżeń, certyfikatów Unii Europejskiej, informacji o producencie lub zawierają drobne elementy, które łatwo odłączyć. Dlatego ważne, by rodzicom nie zabrakło wyobraźni i przy zakupie artykułów dla dzieci kierowali się nie tylko walorami estetycznymi, ale także bezpieczeństwem swoich pociech.

Dzieci są znudzone kolejnymi lalkami czy samochodami. Obsypywane często przedmiotami – szybko rzucają je w kąt. Dlatego rodzice każdorazowo stają przed dylematem, co kupić swoim pociechom, by zająć ich uwagę na dłużej. Jak sprawić, aby zabawka była uniwersalna i kreatywna, a zarazem bezpieczna? Przede wszystkim nie łapać pierwszej lepszej promocyjnej okazji.
 
- Co prawda kupuję zabawki dla siostrzeńców, ale przede wszystkim zwracam uwagę na to, czy jest odpowiednia do wieku, czy jest edukacyjna, czy spodoba się dłużej niż na pięć minut tj.czy będzie ciekawa - odpowiada Dominika. Zwracam również uwagę na to,czy zrobiona jest z w miarę bezpiecznego materiału (chodzi o ogień). Ważny jest też producent, no i trendy w zabawkach. - mówi Dominika.
 
Świadome zakupy
Chyba każdy rodzic wie, że podstawową zasadą przy wyborze zabawki jest wiek dziecka. Oznaczenie, dla jakiej grupy wiekowej przeznaczony jest przedmiot znajduje się na opakowaniu, np. oznaczenie 3+ informuje, że powinien się nią bawić maluch, który ukończył przynajmniej trzy lata. Nie zawsze jednak powinniśmy się sugerować opisem producenta. Ponieważ dzieci rozwijają się w różnym tempie, warto wziąć pod uwagę zainteresowania naszej pociechy. Zabawa, która jest czynnością naturalną powinna sprawiać przyjemność, ale jednocześnie pobudzać wyobraźnię i stymulować rozwój dziecka. Dlatego uniwersalnym prezentem dla najmłodszych mogą być klasyczne, drewniane klocki, po które z zainteresowaniem sięgnie także starsze rodzeństwo. Ciekawym pomysłem są artykuły do malowania, rysowania czy modelowania. Od lat są niezastąpione, tym bardziejm, że nie wydamy na nie fortuny. Farby do malowania palcami czy ciastolina mogą sprawić wiele radości, ponieważ korzystając z nich, dzieci ogranicza tylko własna wyobraźnia. – Pozwolą rozwijać zdolności manualne, a także wykształcić zmysł estetyczny dziecka. A może jednocześnie odkryć jego talent  artystyczny? 
 
Przedmioty przeznaczone do zabawy muszą być kupowane z głową - o tym też raczej wiemy. Piszę "raczej", bo nie zawsze kierujemy się rozsądkiem, a niestety ceną. Udając się do sklepu z zabawkami można dostać oczopląsu i zawału jednocześnie. Ładne i bezpieczne zabawki słono kosztują. Szkoda tylko, że ich producenci nie biorą pod uwagę tego, że dziecko bawi się nimi tylko przez chwilę.
 
Jak więc wybrać dobrą rzecz i jednocześnie nie zbankrutować?
Przed dokonaniem ostatecznego wyboru sprawdźmy, czy produkt posiada szczegółową instrukcję obsługi w języku polskim z informacją o jego przeznaczeniu. Powinien też zawierać nazwę i adres producenta lub importera oraz stosowne ostrzeżenie co do zastosowania zabawki, tym bardziej, gdy użytkowanie jej wymaga nadzoru osoby dorosłej. W trosce o bezpieczeństwo naszych dzieci, sprawdźmy, czy artykuły do malowania, rysowania i modelowania nie zawierają np. substancji toksycznych, które mogą być szkodliwe dla organizmu. Dodatkowo, każda zabawka dystrybuowana na rynku europejskiej musi być opatrzone znakiem CE, czyli spełniać m.in. wymogi mechaniczne i fizyczne, palności i ulatniania się pierwiastków chemicznych (wg normy EN 71).
 
Zapraszam do dyskusji wszystkich rodziców. Podzielcie się, czym bawią się Wasze dzieci i na co zwracacie uwagę, kupując im nową zabawkę?
2
0
oceń tekst 2 głosów 100%