W elbląskich przedszkolach zabrakło ponad 200 miejsc
fot. Konrad Kosacz/elblag.net
Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do elbląskich przedszkoli. Z danych przedstawionych przez magistrat, wynika, że pomimo otwarcia kilku dodatkowych oddziałów przedszkolnych, zabrakło 221 miejsc. To jednak nie oznacza, że jest aż tak źle. Rodzice, których dzieci nie dostały się do wybranych placówek, nadal mają szansę, bowiem, wiele miejsc do września może się jednak zwolnić.
Brak miejsc w przedszkolach to nie nowość. - W tym roku do pierwszej tury naboru przystąpiło aż 818 dzieci w wieku od 2 do 6 lat, z czego zostało przyjętych 542 dzieci : 276 dzieci nieprzyjętych w tym 55 dwulatków. W sumie więc dla objętych ustawą dzieci, zabrakło 221 miejsc – wyjaśnia Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego w Elblągu. Ta liczba jednak cały czas się zmienia, gdyż wielu rodziców obecnie dokonuje ostatecznego wyboru co do przedszkoli, gdzie są nadal wolne miejsca. Do końca maja, rodzice mają obowiązek podpisać ostateczną umowę z przedszkolem do którego wyśle swoje dziecko od września br.
Z racji tego, że wpłynęło wiele wniosków Departament Edukacji uruchomił trzy dodatkowe oddziały: w Przedszkolu nr 23, 18, 10 (rocznik 2010 – 2009) w sumie 65 miejsc. Obecnie 49 miejsc jest jeszcze nie obsadzonych, dodatkowo Przedszkole Nr 31 dysponuje 25 wolnymi miejscami dla dzieci z roczników 2010 – 2007.