W Malvie było bardzo klimatycznie. Oby więcej takich koncertów! (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
Idąc w ślady konkurencji (Amore Mio, Molto Bene) właściciele ogródka piwnego Malva, położonego przy ul. Wybrzeże Gdańskie (nieopodal Mostu Niskiego na rzece Elbląg), starają się zadbać także o stronę artystyczną. W sobotni wieczór, 24 sierpnia, odbył się tam niecodzienny, bardzo klimatyczny koncert, podczas którego elblążanie okazję usłyszeć młodych, ambitnych i dobrze zapowiadających się artystów, którzy wystąpili w otoczeniu doświadczonych muzyków.
Wokalistce Julii Kaczmarczyk i pianiście Mikołowi Gąsiewskiemu towarzyszyli muzycy grupy muzycznej Elt Band. Ten skład uzupełniali zaprzyjaźnieni wykonawcy, którzy zagrali tego wieczoru wspólnie, m.in. Robert Kleina (perkusja). Repertuar, który zaprezentowali był bardzo szeroki, a koncert trwał wiele godzin. W międzyczasie muzycy łapali chwilę wytchnienia. W przerwie dwukrotnie na scenie pojawił się gitarzysta Janusz Sienica. Ten występ, mimo że nie był zapowiedziany, przypadł do gustu miłośnikom poezji śpiewanej. Wytworzyła się bardzo ciepła atmosfera.
W pewnym momencie miłośnicy dynamicznych dźwięków i tanecznych rytmów nie mogli się już dłużej powstrzymać i parkiet przy scenie się zapełnił tancerzami. Klimatyczny koncert trwał i trwał. Niepowtarzalne chwile zapadną w pamięci wielu osobom. Oby tego typu muzyczne wydarzenia zdarzały się w naszym mieście jak najczęściej. Amore Mio będzie miało konkurencję?
Julia Kaczmarczyk w październiku rozpocznie studia wokalne na kierunku Jazz i muzyka estradowa w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Mikołaj Gąsiewski ukończył studia na Wydziale Instrumentalnym Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu (specjalizacja: fortepian jazzowy). Aktualnie jest na ostatnim roku aranżacji i kompozycji. Mimo młodego wieku już może poszczycić się tym, że miał okazję akompaniować gwiazdom estrady: Kayah, Beacie Kozidrak, Grzegorzowi Hyżemu, Sławomirowi Uniatowskiemu, Kasi Mos, Kubie Badachowi czy Adamowi Sztabie.