Czytelnik Elbląg.Net zaalarmował nas, że ktoś za budynkiem Traugutta 44 i 45 urządził sobie wysypisko śmieci. Jak się dowiedzieliśmy dom zostanie rozebrany przez zwycięzcę rozstrzygniętego przetargu. Czy zajmie się on także śmieciami?

Zwykle nielegalne wysypiska śmieci znajdują się na obrzeżach miasta. Tym razem jest inaczej.

W środku Elbląga taki … no nie chcę używać brzydkich słów, bałagan. Moim zdaniem winny jest jeden z lokatorów, który gdy wyprowadzał się, więc co będzie się przemęczał, wyrzucił niepotrzebne rzeczy na podwórko i po kłopocie. A tak swoją drogą, ten budynek straszy od chyba dziesięciu lat z okładem. Mogliby go wreszcie wyremontować lub rozebrać

- komentuje pan Stanisław, mieszkaniec pobliskiej ul. Władysława IV.

Jak się dowiedzieliśmy Zarząd Budynków Komunalnych w Elblągu rozstrzygnął przetarg na rozbiórkę feralnego budynku przy ul. Traugutta 44 i 45. Ma on ponad 100 lat. Był już w planach rozbiórki na lata 2012-2015, ze względu na zły stan techniczny. Jednak sprawa się przeciągnęła, m.in. z powodu trudności z zapewnieniem mieszkania lokatorom.

Na początku czerwca został rozstrzygnięty przetarg na rozbiórkę tego wielorodzinnego domu. Wygrała go elbląska firma Hydrobud. Prace wykona za 108 tys. 240 zł. Ma ona na to 30 dni od przekazania placu budowy.

Zakres robót:

ogrodzenie terenu rozbiórki,
rozbiórka pokrycia dachu i drewnianej konstrukcji dachu,
rozbiórka konstrukcji murowanej ścian, rozbiórka podłóg , posadzek i stropów,
rozbiórka fundamentów i ław fundamentowych,
uporządkowanie terenu po rozbiórce wraz z nawiezieniem ziemi urodzajnej i obsianiem trawą,
wywóz i utylizacja gruzu

- czytamy w ogłoszeniu o przetargu.