Wakacje. Czas idealny, aby złapać... pokemona
Jedni twierdzą, że „świat się kończy”, inni dodają, że przecież chodzi wyłącznie o dobrą zabawę. Jeszcze inni, w tym autor poniższej publikacji, zauważają, że przecież wcześniej był już Ingress (i doczekał się publikacji w naszym serwisie). Chcemy lub nie, kochamy bądź nienawidzimy – pokemony opanowały świat, również ten nasz, lokalny, elbląski. Wszystko za sprawą... gry na smartfony.
Tak naprawdę aplikacja „Pokemon GO” nie miała nawet swojej oficjalnej premiery w Europie. Problem? Niekoniecznie, grę można bez problemu pobrać z pominięciem ograniczeń regionalnych w sklepach takich jak chociażby Google Play. Efekt? Wszyscy łapią pokemony.
Zasada jest bardzo prosta: uruchamiamy aplikację oraz sygnał GPS. Wychodzimy z domu i, dzięki mapkom, szukamy naszych stworków. Gdy już takiego znajdziemy, aplikacja przełącza się na aparat. Tam nakłada trójwymiarowy model pokemona, a naszym zadaniem jest „wyrzucenie” na niego pokeballa – dzięki temu stworek jest już nasz. Później możemy go trenować, rozwijać itd.
Idea „gry miejskiej” nie jest niczym nowym. Na naszych łamach poruszaliśmy już temat gry „Ingress”, w którym to „wojowały” dwie frakcje. To jednak pokemony, głównie ze względu na niezwykle rozpoznawalną markę, podbijają w tej chwili świat.
Świat, ale też i Elbląg. Ulice zapełniły się tymi, którzy łapią pokemony.
- Polecam koło „gastronomika” się przejść, tam można złapać „coś dobrego” - mówi jeden z użytkowników aplikacji.
Po chwili dodaje drugi:
- A „obóz treningowy” zrobili przy jednostce wojskowej, dobre miejsce.
Łapią wszyscy, nie tylko Ci młodsi. Być może działa magia serialu i gier sprzed lat – w końcu początek pokemonów to rok 1996. Od tamtego momentu do zaledwie maja 2010 roku sprzedaż wszystkich gier z tej serii osiągnęła ponad 200 mln egzemplarzy.
A dziś? Dziś podskoczyły przede wszystkim akcje firmy Nintendo, która „stoi” za aplikacją Pokemon Go. Jak podają zagraniczne media, cena na giełdzie w przeciągu kilku dni od premiery wzrosła aż o 25%.
A Ty? Łapiesz? Daj znać!
Powiązane artykuły
Ingress – co to jest i dlaczego Starówka jest pełna portali?
08.12.2014 komentarzy 13
Na ulicach Elbląga toczy się wojna pomiędzy dwoma frakcjami. Katedra, formy przestrzenne, miejsca użyteczności publicznej to portale. Twoje zadanie: przejąć...