Od piątku, 2 października w Elblągu trwa Festiwal „Wielorzecze”. Jest to trzecia edycja imprezy, którą zapoczątkowano w sierpniu 2012. W Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Warszawskiej odbyły się dziś warsztaty literackie z Robertem Miniakiem pt. „W Akwarium”.

Warsztaty z panem Robertem Miniakiem to okazja do – jak sam to określił -rozmowy na temat literatury i pracy na własnych tekstach. To jak będą wyglądały, to też zależy od uczestników: czy przygotowali swoje teksty, czy będą chcieli popracować czysto warsztatowo na ten temat, dowiedzieć się niuansów dotyczących pisania, żeby tekst był uniwersalny oraz jak prowadzący podkreślił oddziałowywał na czytelnika w każdym wieku

– zauważała Kamila Łyłka-Kosińska , wiceprezes Stowarzyszenia Alternatywni w Elblągu.

Na warsztaty przyjechali również goście spod granicy czeskiej. Kamila Łyłka-Kosińska podkreślała, są to zaprzyjaźnieni poeci, którzy przyjechali zaprezentować swoją twórczość oraz wziąć udział w panelach dyskusyjnych i warsztatach autorskich przez kolejne dwa dni.

W mojej głowie już rodzi się pomysł na czwarty festiwal. Tak naprawdę nie mogę się już doczekać, kiedy zaczniemy organizację nad kolejnym. Chcielibyśmy, żeby „Wielorzeczy” wpisały się w taką tradycję spotkań literackich w Elblągu na szeroką skalę. Aby angażować ludzi, i spod czeskiej granicy i spod każdej innej, która nas otacza

– dodaje wiceprezes Stowarzyszenia Alternatywni.

Spotkania literackie, warsztaty oraz panele dyskusyjne – zdaniem organizatorów – są przemiłą konfrontacją, aby dowiedzieć się jak nas postrzegają inni, ale także, aby podszkolić swój warsztat literacki.