W ostatnim czasie kilkukrotnie od różnych osób otrzymywaliśmy pytanie, czy i kiedy elblążanie będą mogli otrzymać darmowe karnety narciarskie do wykorzystania na Górze Chrobrego w trakcie zbliżającego się sezonu sportów zimowych. Udało nam się dowiedzieć dlaczego żadnych darmowych karnetów nie będzie.

Przypomnijmy, że miały być one rozdysponowane wśród placówek oświatowych celem popularyzacji zimowych dyscyplin w naszym mieście. Pomysł był chwalebny. Od ładnych kilku mamy na terenie miasta zagospodarowane miejsce, dzieki któremu – przy sprzyjających warunkach atmosferycznych – elbląscy miłośnicy narciarstwa mogą na miejscu mieć kontakt z bialym szaleństwem. Wszystko dzięki Przedsiębiorstwu Turystycznemu Góra Chrobrego.

W marcu 2017 roku do działań mających na celu popularyzację narciarstwa przyłączyło się Elbląskie Stowarzyszenie Sympatyków Sportów Zimowych, powiązane z wyżej wymienionym przedsiębiorstwem. W ramach zorganizowanego przez miasto w maju ubiegłego roku konkursu na popularyzację sportu przyznano mu 200 tys. zł. Pieniądze te miały zostać przeznaczone m.in. na rozdysponowanie przez stowarzyszenie ponad 2 tysięcy bezpłatnych karnetów narciarskich do wykorzystania w trakcie sezonu narciarskiego 2017/2018. Dlaczego nie zostały wydane? Dlaczego nie będzie też planowanych zajęć kształcących praktyczne umiejętności jazdy na nartach i snowboardzie?

O samym stowarzyszeniu stało się głośno w sierpniu i wrześniu ubiegłego roku. 22 sierpnia 2017 r. radny Prawa i Sprawiedliwości Rafał Traks złożył na ręce prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego interpelację. Zauważył bardzo duże dysproporcje w podziale środków finansowych pomiędzy stowarzyszeniami i zaakcentował swoje wątpliwości co do sposobu takiego, a nie innego podziału środków na elbląski sport. Przypomnijmy, że stowarzyszeniu przyznano aż 200 tys. zł z puli 240 tys. zł przeznaczonych w konkursie na popularyzację sportu w Elblągu. Sprawą zajęło się Centralne Biuro Antykorupcyjne, które po zbadaniu sprawy CBA nie stwierdziło nieprawidłowości.

Jakiś czas temu otrzymaliśmy dość ogólnikowe zgłoszenie. Prosiliśmy Urząd Miejski o wyjaśnienia. Otrzymaliśmy je. Na tym etapie uznaliśmy je za wystarczające. Nie będziemy zatem zajmować się tą sprawą, chyba, że pojawią się nowe okoliczności.

– poinformował nas w pierwszej połowie września ubiegłego orku Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA.

Stowarzyszenie zatem zostało oczyszczone z zarzutów. Niestety, okazało się, że na tym nie zakończyła się jego zła passa. Urząd Miejski w Elblągu wstrzymał finansowanie, które miało pochodzić z dotacji, w związku z czym Elbląskie Stowarzyszenie Sympatyków Sportów Zimowych nie zorganizuje praktycznej nauki jazdy na naratach i snowboardzie, ani nie wyda ponad 2 tys. karnetów. 

Sprawę wyjasniła menadżerka obiektu sportowo-rekreacyjnego Góra Chrobrego Elzbieta Junkier:

W ramach popularyzacji aktywności sportowej wśród mieszkańców Elbląga, Elbląskie Stowarzyszenie Sympatyków Sportów zimowych zaplanowało zimą prowadzenie nauki jazdy na nartach i snowboardzie na Górze Chrobrego w Elblągu. W ramach popularyzowania sportów zimowych Stowarzyszenie miało w planach również rozdysponowanie wśród placówek oświatowych ponad 2 tysięcy karnetów narciarskich do wykorzystania w trakcie sezonu narciarskiego 2017/2018. Zimą Stowarzyszenie przy współpracy z trenerami narciarstwa i stacją narciarską w Elblągu chciało organizować naukę jazdy na nartach i snowboardzie, a także treningi i zawody. Miało to następować poprzez udostępnienie uczestnikom elementów pomocnych przy nauce, wypożyczenie sprzętu narciarskiego i snowboardowego, karnety narciarskie, zapewnienie fachowej kadry instruktorskiej.
 

 

Ze względu na wstrzymanie finansowania, które miało pochodzić z dotacji przyznanej przez Urząd Miejski w Elblągu, nie odbędzie się praktyczna nauka jazdy na nartach i snowboardzie, która miała być realizowana, gdy będą odpowiednie warunki na stacji narciarskiej.

Dowiedzieliśmy się również, że w ubiegłym roku – w ramach popularyzacji aktywności sportowej wśród mieszkańców naszego miasta – Elbląskie Stowarzyszenie Sympatyków Sportów Zimowych wielokrotnie organizowało aktywny wypoczynek dla dzieci i młodzieży oraz dorosłych w oparciu o park linowy i teren go okalający.

W ramach podjętych działań park był często odwiedzany przez grupy przedszkolne i szkolne, natomiast osoby indywidualne korzystały z niego poprzez cyklicznie pojawiające się rózne hasła, służące darmowemu korzystaniu z jego infrastruktury: "aktywni górą", "aktywni dziadkowie", "aktywny maluch", "aktywna rodzina". Po powołaniu się na wybrane hasło dorośli wraz z dzećmi mogli, po uprzednim szkoleniu, korzystać z atrakcji parku linowego. Chętni mogli uczestniczyć w rodzinnym treningu w formie zabawy, po którym mogli spędzic czas przy ognisku. Działania te miały na celu propagowanie zdrowego trybu zycia oraz aktywnego spędzania czasu. 

Ponadto co poniedziałek odbywały się zajęcia ogólnorozwojowe dla osób straszych oraz dzieci i młodzieży. Co środę przychodziły dzieci w wieku przedszkolnym.

Co więcej, jak przypomniała Elzbieta Junkier:

W ramach promoji tak pięknego miejsca, jakim jest las miejski, uczestniczyliśmy z młodzieżą w sprzątaniu Bażantarni, po którym zaprosiliśmy uczestników sprzątania na aktywny wypoczynek w parku linowym i ognisko – na zakończenie ciężkiego dnia pracy.