Wkrótce mandaty będziemy opłacać przez internet? Pomysł MSW
fot. www.perlapucka.com.pl
W świetle przepisów każdy kierowca, który w wyniku wykroczeń, jakie popełnił w ciągu jednego roku kalendarzowego uzbierał 24 punkty karne, pozbawiany jest prawa jazdy. Może jednak je odzyskać po tym, jak podda się badaniu psychologicznemu i przystąpi do egzaminu państwowego. To wie w zasadzie każdy kierowca. Nie wie natomiast tego, że już wkrótce mandaty, wystawione za wykroczenia drogowe, będzie mógł opłacić przez internet. To tylko jeden z pomysłów resortu spraw wewnętrznych.
Projekt nowelizacji ustawy o ruchu drogowym, zakładający wspomnianą możliwość opłaty mandatów bez ruszania się z domu, zawiera jeszcze inne, równie ciekawe zapisy. Jak wiadomo w świetle obowiązującego prawa jeśli kierowca w ciągu roku nagromadzi 24 punkty karne, odbierane mu jest prawo jazdy aż do momentu ponownego przystąpienia do stosownego egzaminu. Co by było, gdyby istniała możliwość sprawdzenia ilości uzyskanych punktów karnych?
Moim zdaniem pomysł ze sprawdzeniem ilości punktów karnych jest bardzo ciekawy. Przecież kierowca nie trzyma w aucie notesu, w którym zapisuje ile punktów uzyskał. Każdy stara się jeździć tak, by tych punktów było jak najmniej. Jeśli będzie można sprawdzić co "przeskrobaliśmy" i ile za to dostaliśmy "karniaków" to będziemy się pilnować, bo każdy wie co oznacza uzbieranie dwudziestu kilku takich punktów.
- mówi Adam Pszczelarz, zawodowy kierowca.
Nie tylko kierowcy będą mogli czuć się uprzywilejowani na podstawie wspomnianych zapisów w noweli ustawy. Niektóre jej fragmenty ucieszą zapewne niejednego przedsiębiorcę. Proponowane zmiany w tzw. e-usługach Centralnej Ewidencji Kierowców i Centralnej Ewidencji Pojazdów pozwolą im sprawdzić, jakie uprawnienia do kierowania pojazdami posiadają ich ewentualni pracownicy. Taką sposobność da im usługa "Udostępnij dane pracodawcy".
Prowadzę niewielką firmę transportową w Olsztynie. Planują zakup nowych aut. Chciałbym mieć pewność, że powierzam je odpowiedzialnym osobom, z właściwymi uprawnieniami.
- zauważa Tomasz, który nie chce podawać swojego nazwiska. Przyszli kierowcy będą mogli ponadto sprawdzić jakość kształcenia szkół jazdy jeszcze zanim się na jakąkolwiek zdecydują.
Kolejną nowość będzie stanowić ilość informacji, gromadzonych w ramach Centralnej Ewidencji Pojazdów. Wymienić tu należy choćby dane, dotyczące badań technicznych pojazdów (zarówno ich wyniki pozytywne i negatywne, informacje o ukończonych i nieukończonych przeglądach itd.) i zdarzeń ubezpieczeniowych, tj. szkód, klasyfikujących pojazd do dodatkowego badania technicznego.
Wszystko to w ramach usług, których powiększony wachlarz proponuje projekt nowelizacji ustawy, przygotowany przez MSW