Policjanci elbląscy zatrzymali 21-latka, który przyznał się do włamań samochodowych na terenie Elbląga. Policjanci udowodnili mu 15 przestępstw, w tym kradzieże plastikowych atrap z masek aut oraz kradzież radioodtwarzaczy. Mężczyzna był już wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Dawid H. został zatrzymany w minioną sobotę podczas akcji drogówki „Bezpieczny długi weekend". Wspólnie z innym poszukiwanym 23-letni Danielem D. poruszali się samochodem renault Clio, który został zatrzymany na ulicy Rawskiej przez patrol drogówki. Pierwszy z mężczyzn był poszukiwany dwoma listami gończymi, między innymi za kradzieże oraz fałszowanie dokumentów. 21-letni Dawid H. był z kolei typowany przez śledczych do włamań samochodowych na terenie Elbląga.

Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Te przypuszczenia potwierdziły się wczoraj podczas przesłuchania. 21-latek przyznał, że włamywał się do samochodów i kradł radioodtwarzacze, jak również plastikowe elementy osłaniające chłodnice. Na początku sierpnia br. przy ulicy Grottgera z samochodu volvo ukradł taką maskownicę o wartości blisko 1000 zł.

W tym samych czasie na parkingu osiedlowym również przy ulicy Grottgera włamał się do samochodu vw transporter, skąd ukradł cb-radio oraz radioodtwarzacz, wszystko o wartości 500 zł. Następnie przy ulicy Matejki wyrwał przednią maskownicę z samochodu volvo o wartości 2500 zł. Dawid H. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Policjanci udowodnili mu 15 tego typu przestępstw. Część skradzionego mienia śledczy już odzyskali w kilku elbląskich lombardach. Zatrzymany mężczyzna odpowie za kradzieże i włamania. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wcześniej był już notowany za podobne czyny.

Jakub Sawicki
KMP Elbląg