Wojewoda w Braniewie uczcił pamięć poległych czerwonoarmistów
fot. Urząd Wojewódzki w Olsztynie
Dziś wspominamy żołnierzy, którym nie dane było wrócić do domów. Nie wrócili do matek, żon, dziewczyn, dzieci. Kobiety wylały za nimi wiele łez, a najbliżsi mogli tylko się modlić, bo ich groby, na które mogliby postawić świeczki, położyć kwiaty, są bardzo daleko od rodzinnych stron – mówił wojewoda Marian Podziewski na cmentarzu wojennym w Braniewie, gdzie zorganizowane zostały obchody sześćdziesiątej ósmej rocznicy zakończenia II wojny światowej.
Jak co roku do Braniewa przyjechało kilkuset motocyklistów z Obwodu Kaliningradzkiego, na czele z gubernatorem Obwodu Kaliningradzkiego Nikołajem Tsukanovem. W uroczystości upamiętniającej spoczywających na braniewskiej nekropolii ponad 30 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej uczestniczyli także polscy motocykliści z Elbląga, Braniewa, Koszalina, Trójmiasta czy Szczecina.
Na grobach żołnierzy radzieckich i pod pamiątkowym obeliskiem czerwono było od goździków, których naręcza przywieźli ze sobą motocykliści z Federacji Rosyjskiej. Wiązanki złożyli też przedstawiciele strony polskiej. Po salwie honorowej uczestnicy uroczystości przemaszerowali na rondo gen. Andersa, gdzie również złożyli wieńce i zapalili znicze pod pamiątkowym obeliskiem.