› relacje
16:00 / 13.11.2018

Wolontariusze z Elbląga w Straży Marszu Niepodległości w Warszawie (+ wideo + zdjęcia)

Wolontariusze z Elbląga w Straży Marszu Niepodległości w Warszawie (+ wideo + zdjęcia)

fot. nadesłana

Kilku wolontariuszy z naszego miasta, reprezentujących Stowarzyszenie Elbląscy Patrioci oraz Obóz Narodowo-Radykalny w Elblągu, zebezpieczało jubileuszowy, rekordowy pod względem frekwencji, IX Marsz Niepodległości, który odbył się w Warszawie w 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Elblążanie pracowali w Straży Marszu przy zapewnieniu porządku w trakcie wydarzenia, które według szacunków policji zgromadziło około 250 tysięcy ludzo. Zgodnie podkreślali, że przemarsz i wspaniała, braterska i patriotyczna atmosfera, która mu towarzyszyła, zapiszą się trwale w ich pamięci. 

Straż Marszu szła na czele pochodu, po bokach oraz asystowała przy ambulansach. Na oficjalnej stronie MN może,my przeczytać, że:

Straż Marszu Niepodległości to największa społeczna, otwarta i oparta na wolontariacie formacja odpowiedzialna za organizację, logistykę oraz zabezpieczenie 11 listopada corocznego Marszu Niepodległości. Powołanie formacji było odpowiedzią organizatorów na nieudolne i nieodpowiedzialne działania służb mundurowych w trakcie imprez w latach 2010-2012. W ocenie organizatorów podjęte przez funkcjonariuszy czynności mogły sprowadzić na uczestników legalnego zgromadzenia bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia.

Wolontariusze byli już aktywni około godz. 10.00, asystując i pomagając przy rozładowywaniu lawet z motocyklem i dwoma jeepami, wchodzących w skład Zmotoryzowanej GRH. im. gen. Stanisława Maczka oraz torując drogę pod same barierki.

Marsz Niepodległości rozpoczął się o godzinie 14:00, a godzinę później ruszył z Ronda Romana Dmowskiego. Na jego czele nie zabrakło działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego oraz włoskich przyjaciół z Forza Nuova. Nieco dalej z ciekawą oprawą uformowała się Młodzież Wszechpolska – drugi z organizatorów całego wydarzenia. Dzięki temu Marsz zachował nacjonalistyczny charakter.  

– relacjonowała Adrianna Gąsiorek z Obozu Narodowo-Radykalnego.

 

Jak poinformował nas Jacek Gierwatowski (Elbląscy Patrioci i ONR Elbląg):

Będąc w Straży Marszu szedłem na samym jego przedzie. Kiedy już znaleźliśmy się na warszawskich Błoniach, nieopodal Stadionu Narodowego, minęło aż kilkadziesiat minut zanim dołączyły do nas osoby z końca Marszu. To świadczy o jego wielkości. Odśpiewaliśmy Rotę, hymn państwowy,  "Boże coś Polskę", "Bogurodzicę".

Pan Jacek zwrócił uwagę na barierki odgradzające funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej od członków Straży Marszu Niepodległości (widać je na jednej z załączonych fotografii). 

Mimo, że w mediach głównego nurtu mówiło się o jednym marszu, to uczestnicy zwracają uwagę, że de facto mieliśmy do czynienia z dwoma marszami, które miały odrębną podmiotowość. Jako pierwszy szedł marsz rządowy z hasłem "Dla Ciebie Polsko", w którym szili m.in. prezydent Polski Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki ora wielu prominentnych polityków PiS, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński. Ten marsz oddzielała kilkusetmetrowa przerwa od właściwego Marszu Niepodległości (hasło: "Bóg, Honor, Ojczyzna"), w którym znajdowali się przedstawiciele i sympatycy Ruchu Narodowego, Młodzieży Wszechpolskiej (organizatorów Marszu), jak również Obozu Narodowo-Radykalnego, kombatantów z Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych, rodziny z dziećmi oraz członkowie różnego rodzaju stowarzyszeń. Obserwatorzy wskazują, że ten drugi marsz był wielokrotnie większy (nawet 10-krotnie) od pierwszego.     

Dlaczego można było odnieść wrażenie, że idą dwa marsze? Strona rządowa znalazła wytłumaczenie.

W dzisiejszym marszu uczestniczy szereg osób ochranianych m.in. prezydent, premier, marszałkowie Sejmu i Senatu. Są to osoby chronione przez Służbę Ochrony Państwa, nadzorowaną przez MSWiA. W związku z tym – kierując się względami bezpieczeństwa szef MSWiA Joachim Brudziński podjął decyzję, aby utworzyć tzw. bufor bezpieczeństwa, wydzielający strefę, w której przebywają osoby ustawowo chronione przez SOP 

– poinformowało MSWiA.

Na błoniach Stadionu Narodowego ustawiona została scena, na której wystąpili wykonawcy i zespoły prezentujące repertuae patriotyczny Sova, Basti, Klipo, 5tka, Irydion, Andrzej Rosiewicz. Przemówienia wygłosili prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz oraz kierownik główny Obozu Narodowo-Radykalnego Tomasz Dorosz.

Marsz był dużym sukcesem organizacyjnym oraz frekwencyjnym. Niektórzy publicyści zauważyli, że była to największa polityczna demonstracja od 1945 roku. Według szacunków policji w wydarzeniu wzięło udział 250 tys. osób. Są i tacy, którzy twierdzą, że uczestników było znacznie więcej.

Trasa marszu ma ponad 3,7 km i min. 50 m szerokości, więc sama powierzchnia marszu to prawie 200 tys. m2.  Przyjmując, że na 1 m2 przypada 1 osoba (patrząc na zdjęcia – jeszcze więcej osób), to już mamy prawie 200 tys. uczestników Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że marsz trwał ponad 3 godziny, to możemy przyjąć (wolny spacer 3,5 km/h/), że powinniśmy to pomnożyć minimum 2,5 razy. Wówczas mamy, lekko licząc, około 0,5 mln uczestników. Dla porównania Stadion Narodowy ma pojemność prawie 60 tys.

– napisał jeden z internautów, który twierdzi, że liczba uczestników MN została znacznie zaniżona. 

Podczas Marszu były rozpowszechniane ulotki wzywające do tego, aby nie dać się sprowokować i koncentrować się na eksponowaniu barw narodowych. To się udało! Niestety, należy dodać, że mimo upomnień organizatorów używano rac i petard hukowych.  

Jesteśmy podbudowani, że pod hasłem "Bóg, Honor, Ojczyzna" za realną suwerennością polityczną, gospodarczą i kulturową Polski manifestowało tak wielu Polaków

– podkreślił prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki. 

Zbiórka publiczna na rzecz pomocy dla uwięzionej Basi Poleszuk

Elblążanie (w tym członkowie ONR w Elblągu) w czasie trwania i po zakończeniu wydarzenia prowadzili zbiórkę publiczną, organizowaną przez Komitet Społeczny Zjednoczeni dla Narodu, na rzecz pomocy dla uwięzionej Basi Poleszuk.

26-letnia Barbara Poleszuk jest organizatorką wydarzeń patriotycznych na terenie Podlasia, słynącą z rysunków przezentujących żołnierzy wyklętych. Szkic jej autorstwa, przedstawiający Inkę, należy do najpopularniejszych i jest powszechnie znany w całej Polsce (można go zobaczyć m.in. w biurze posła Jerzego Wilka w Elblągu). Działaczka od niedawna przebywa w zakładzie karnym, w związku z wydarzeniami, które miały miejsce dwa lata temu w Białowieży, kiedy postawiono jej, m.in. zarzut obrazy funkcjonariuszy, naruszenia nietykalności i zmuszania do odstąpienia od czynności służbowych. Basia działała w obronie atakowanego kolegi, a policjant odznaczał się dużą brutalnością. Według świadków zdarzenia miał uderzyć pałka w brzuch chłopaka, co wynika z relacji przedstawionej w filmie dokumentalnym pt. "Tutejsi"

W sierpniu ubiegłego roku młoda kobieta została prawomocnie skazana na karę bezwzględnego pozbawienia wolności. 26 października bieżącego roku młoda działaczka została zatrzymana w Hajnówce, dwa dni przed ślubem swojego brata, z wykorzystaniem nieoznakowanego samochodu. Brat Barbary Poleszuk Dawid zaznacza, że jego siostra nigdy nie była karana i posiadała dokument o niekaralności, który był jej potrzebny w pracy. Jego zdaniem do zatrzymania kobiety i jej osadzenia w więzieniu doprowadziło „zaniedbanie prawnika i brak informacji o tym, że ma stawić się do więzienia”. 

Wyrok wydaje się bardzo ostry – powiedziała w „O co chodzi” Agnieszka Kamińska z Polskiego Radia 24, komentując 4 miesiące bezwzględnego więzienia, na które została skazana 26-letnia Barbara Poleszuk za czynną napaść na policjanta. Jej rodzina przekonuje, że kobieta podrapała funkcjonariusza.

– możemy przeczytać na łamach TVP.Info.

W uwolnienie Basi Poleszuk zaangażowali się także członkowie elbląskiego ONR-u, którzy na ogrodzeniu przy al. Piłsudskiego w Elblągu rozwiesili transparent z hasłem "Uwolnić Basię Poleszuk" (można go było zobaczyć od 4 do 7 listopada), wyrażającym solidaryzm i nawołującym do uwolnienia kobiety, określanej mianem więźnia politycznego. 

Możesz podpisać petycję w sprawie uwolnienia Basi Poleszuk.

Więcej informacji znajdziecie na profilu internetowym brata Basi.

Zobacz obszerną relację z Marszu Niepodległości w Warszawie (wRealu24.pl).

 

Zobacz inną obszerną, czterogodzinną relację z Marszu Niepodległości w Warszawie (eMisja.Tv).

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 11