O godz. 9. elbląscy gimnazjaliści, tak samo jak ich rówieśnicy trzecioklasiści z całej Polski, rozpoczęli egzaminy weryfikujące ich wiedzę i umiejętności zdobyte w gimnazjum. Dziś pierwszy dzień ich zmagań, na który złożył się test z historii i wiedzy o społeczeństwie. Zaś po godzinnej przerwie uczniowie zasiedli do arkusza z języka polskiego.

W Elblągu do egzaminu gimnazjalnego podeszło 1086 uczniów z 10 gimnazjów, zaś w Gimnazjum Nr 9, gdzie postanowiliśmy sprawdzić, jak trzecioklasiści radzą sobie z wiedzą humanistyczną, do testu przystąpiło 83 uczniów. - Uczniowie już od jakiegoś czasu intensywnie przygotowywali się do dzisiejszych testów. Brali udział w zajęciach dodatkowych – mówi Hanna Targańska, dyrektor Gimnazjum Nr 9. Z tego co mówili sami uczniowie, największe obawy były związane właśnie z arkuszem historycznym, gdyż sama historia słynie z bardzo obszernego programu – dodaje dyrektor. Jest sporo rzeczy do zapamiętania. Daty, fakty historyczne – to niewątpliwie przeraża uczniów. Nie mniejszy strach będzie jutro przed testem z matematyki – stwierdza dyrektor. Często jest tak, że nam nauczycielom wydaje się, że uczniowie opanowali materiał, a potem jednak podczas testów wychodzi zupełnie coś innego. Na pewno spore znaczenie odgrywa tu stres – przyznaje.

W przerwie między testami mieliśmy okazję zapytać zarówno nauczycieli, jak i uczniów o nastroje po pierwszej części. - Młodzież wyszła zadowolona i twierdzi, że źle nie było – przyznaje Aleksandra Maciejewska, nauczyciel języka polskiego. Mam nadzieję, że po części humanistycznej usłyszę to samo, gdyż sporo czasu poświęciliśmy na to, by uczniowie czuli się pewnie rozwiązując arkusze egzaminacyjne. Z doświadczenia mojego wynika, że największą bolączką uczniów jest stworzenie wypowiedzi pisemnej – dodaje nauczycielka. Na pewno też boją się gramatyki, dlatego że jest ona traktowana bardzo wybiórczo na egzaminie. Są to z reguły 2 pytania oderwane zupełnie od reszty zadań, więc obawiają się, że może im się coś pomieszać. Bardziej jednak uczniowie obawiają się pracy pisemnej. Z reguły jest tak, że pojawia się rozprawka, gdyż jest to sztandarowa forma wypowiedzi, którą młodzież poznaje w gimnazjum.

A co powiedzieli nam trzecioklasiści? Jedni twierdzą, że poszło masakrycznie, inni zaś, że bardzo dobrze. Właściwie co uczeń to inna odpowiedź. - Obawiałam się, że będzie dużo zadań związanych z historią współczesną – mówi jedna z uczennic. A jeśli chodzi o część poświęconą z języka polskiego, to liczę na to, by jednak rozprawki nie było – dodała jej koleżanka.

Aby zaliczyć testy gimnazjalne i tym samym ukończyć szkołę gimnazjalną trzeba do nich przystąpić i to jest jedyny warunek jaki należy spełnić. Jeśli uczeń nie napisze egzaminu, będzie musiał powtarzać trzecią klasę i przystąpić do egzaminu w następnym roku szkolnym, ponieważ edukacja na poziomie podstawowym jest w Polsce obowiązkowa dla każdej osoby poniżej 18. roku życia.

Wystarczy więc przyjść na egzamin, wejść do sali i zakodować swoją pracę, gdyż liczba punktów uzyskana na egzaminie gimnazjalnym nie ma wpływu na ukończenie przez ucznia gimnazjum, aczkolwiek ma to już znaczenie podczas rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych.