Pomoc osobom, które na skutek załamania się lodu wpadły do wody, była tematem szkolenia elbląskich policjantów prewencji. W ramach ćwiczeń przeprowadzanych przez strażaków, funkcjonariusze mieli również okazję wypróbować sprzęt, który wcześniej otrzymali z Urzędu Miejskiego w Elblągu. Były m.in. ratownicze rzutki z nietonącą liną. Szkolenie odbyło się w elbląskiej Komendzie Miejskiej Policji, a jego cześć praktyczna na rzece Elbląg.

Scenariusz ćwiczeń był następujący: pod wędkarzem załamuje się lód, wpada on do wody i nie może wydostać się na brzeg o własnych siłach. Strażacy pokazywali policjantom metody podejmowania takiej osoby z wody z uwzględnieniem bezpieczeństwa ratownika oraz osoby go asekurującej. Pokazano także, w jaki sposób używać przedmiotów i narzędzi pomocnych przy wyciąganiu osoby z wody. Jako, że pozorantami byli strażacy pokaz i samo szkolenie było bardzo realistyczne. Polegało ono na faktycznym wyciągnięciu z wody osoby znajdującej się w tzw. przeręblu. Używano do tego specjalnych sań, a także podręcznego sprzętu, np. deski, drabiny. Każdy policyjny radiowóz jest obecnie wyposażony w rzutkę ratowniczą oraz 50 metrów nietonącej liny. Szkolenie z ratownictwa na lodzie to jeden z tematu wspólnego cyklu szkoleń elbląskiej policji i straży pożarnej – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki. Realizowane ćwiczenia to część cyklicznego, wspólnego programu szkoleń policji, straży pożarnej oraz  straży granicznej. W ramach szkoleń są realizowane tematy dotyczące m.in., ratownictwa, zabezpieczania śladów, udzielania pierwszej pomocy oraz kontroli dokumentów obcokrajowców.