Wszedł do sklepu, wypił wódkę i chciał wynieść towar
Sobotni wieczór zakończył się dla 65-letniego mężczyzny pobytem w policyjnym areszcie. Powodem była sklepowa kradzież oraz „opróżnienie” butelki wódki, którą wziął ze sklepowej półki. Chwile później wywołał awanturę z ochroną sklepu. Teraz odpowie za to przed sądem.
Zapewne nieco inaczej zaplanował sobie sobotni wieczór 65-latek z Elbląga. Czesław W. odwiedził sklep przy ul. Żeromskiego. Robiąc „zakupy” schował towar pod ubranie, a na koniec wypił ćwiartkę wódki, którą wziął ze sklepowej półki. Jako, że czyn ten miał miejsce jeszcze w sklepie – nie uszło to uwadze ochrony. Gdy pracownicy chcieli zatrzymać sprawcę wywiązała się awantura. 65-latek dość żywiołowo zareagował na informacje, że jest sprawcą kradzieży. Znaleziono przy nim opakowanie wędzonego łososia, cukierki oraz 3 opakowania wody toaletowej. Wszystko na łączną kwotę 147 złotych. Na nagraniu ze sklepowego monitoringu jest fragment, gdy mężczyzna opróżnia butelkę wódki. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za kradzież.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu