Wybierzmy Green Velo za cud Polski, a w 2018 roku lobbujmy za Wysoczyzną Elbląską
fot. http://www.sitk.wslupsku.net
Jeszcze tylko do końca sierpnia możemy głosować w plebiscycie „7 nowych cudów Polski” miesięcznika „National Geographic Traveler”. Przypominamy, że w konkursie tym z naszego regionu walczą Szlak rowerowy Green Velo oraz Pętla Żuławska.
Green Velo oraz Pętla Żuławska znajdują się na razie pod koniec liczącej 32 obiekty stawki. Green Velo jest na 33, a Pętla Żuławska – na 25 miejscu. Czy jest szansa na odrobienie straty do czołówki (pierwsze siedem miejsc zajmują obecnie: Bulwar Nadwarciański, Karkonoskie Tajemnice, Podziemne miasto na wyspie Wolin, lubelskie Centrum Spotkania Kultur, kujawsko-pomorski Park Etnograficzny, Zagroda Guciów i rzeka Krutynia)? Jest, ale pełnoletni elblążanie muszą zakasać rękawy i odpalić komputery (głosowanie odbywa się na stronie 7cudow.national-geographic.pl).
Już teraz warto się także zastanowić nad kandydaturami do kolejnej edycji konkursu z naszego regionu. Nominowani są oni co prawda przez miesięcznik „National Geographic Traveler”, ale redakcja opiera się na opiniach i sugestiach czytelników.
Co moglibyśmy więc zasugerować? Naszym zdaniem na wyróżnienie zasługuje Wysoczyzna Elbląska, zwana elbląskim Lazurowym Wybrzeżem. Kusi ona turystów przynajmniej od XVIII wieku. Jej urokowi uległ sam cesarz Wilhelm II, który właśnie tu, w Kadynach, ulokował swoją letnią rezydencję. Wysoczyzna przyciągała (i przyciąga!) gości nie tylko wspaniałym krajobrazem. W położonym w pobliżu Kadyn Nadbrzeżu, znajdowało się przez I wojną światową znane szeroko w Europie sanatorium.
Wybierzmy więc Wysoczyznę Elbląską nowym cudem Polski w 2018 roku. W roku 2017 głosujmy zaś na Green Velo i Pętlę Żuławską.