Do policyjnego aresztu trafił wczoraj 44-letni mężczyzna, który wybił szybę w autobusie komunikacji miejskiej linii nr 19. Wcześniej kierowca nie chciał go wpuścić do pojazdu, gdyż mężczyzna był pijany i agresywny oraz mógł zagrażać innym pasażerom. Po zatrzymaniu okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Olsztynie do odbycia kary.

Oficera dyżurnego elbląskiej Policji powiadomił sam kierowca autobusu. Do zdarzenia doszło o godzinie 12.40 na pętli przy ulicy Skrzydlatej.
- Tam do autobusu linii nr 19 próbował wejść pijany i agresywny 44-letni Edward M. Kierowca poinformował go, że w takim stanie nie może wpuścić go do pojazdu. 44-latek z wściekłości uderzył pięścią w przednią szybę drzwi, która rozbiła się na drobne kawałki – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP Elbląg. - Kierowca zachował zimną krew. Zatrzymał wandala i przytrzymał do przyjazdu patrolu. Pijany agresor trafił do policyjnej celi. Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że jest to mieszkaniec Bartoszyc i jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Olsztynie do odbycia kary 15 dni.

Teraz mężczyzna z policyjnej celi trafi prosto do aresztu śledczego. Odpowie także za zniszczenie mienia. Ogrzewana szyba przednich drzwi jest warta 2 000 zł. Prawdopodobnie zatrzymany będzie musiał zapłacić za wyrządzoną szkodę. Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.