Tak mówili zawodnicy reprezentacji Polski podczas rozgrywanych w styczniu tego roku Mistrzostw Europy w naszym kraju. Podobnie jak i oni, my jedną bramką wygraliśmy najważniejszy mecz nie tylko tej rundy, ale i całego sezonu. Stawka spotkania z Wybrzeżem była ogromna, bowiem oba zespoły w tym sezonie celują w awans do Superligi, a zwycięzca tego meczu umocnił się na drugim miejscu w tabeli.

Ten mecz miał się odbyć 2 kwietnia, ale ze względu na zaplanowane w tym terminie zgrupowania kadry młodzieżowej i reprezentacji B, oba kluby wyraziły chęć jego przełożenia, na co zgodę wydało Kolegium Ligi. W ten sposób w Wielki Piątek, tuż przed świątecznym weekendem, w Elblągu doszło do starcia na szczypie w naszej ligowej grupie. Bardzo chcieliśmy wygrać i dzięki wielkiej determinacji w drugiej połowie nasz cel osiągnęliśmy.

Wynik hitowego pojedynku 21. kolejki otworzył Wojciech Prymlewicz. W odpowiedzi ze skrzydła trafił nasz skrzydłowy, Adam Nowakowski. Od samego początku w świetnej dyspozycji był Piotr Adamczak, który gra ostatnio jak natchniony. To po jego trzech bramkach z rzędu, w 7. minucie uzyskaliśmy dwie bramki przewagi (4:2). Po obu stronach na dużej skuteczności grali bramkarze, którzy popisywali się udanymi interwencjami. Gdańszczanie szybko jednak zniwelowali naszą przewagę i już po 10. minutach był remis 5:5. W kolejnych akcjach zespoły grały bramka za bramkę. Z naszej strony odważnie grał Kamil Netz, a swoje z karnych dokładał Adam Nowakowski. Niestety popełniliśmy kilka prostych błędów własnych, które wykorzystali goście. Po ich trzech bramkarz z rzędu, objęli prowadzenie 12:10. Serię 9 minut bez bramki dla elblążan przełamał były zawodnik Nielby, Michał Tórz. Do remisu doprowadził Nowakowski, jednak na przerwę do przyjezdni schodzili z minimalną przewagą, kiedy to Głębockiego pokonał jeszcze obrotowy Łukasz Rogulski (12:13).

Po kilkunastu minutach odpoczynku, kolejne trafienie zaliczył Piotr Adamczak. W 35. minucie ponownie pokonał on bramkarza gości, dzięki czemu odzyskaliśmy prowadzenie (15:14). Przez kolejne 6 minut zanotowaliśmy drugi w tym meczu przestój. Wybrzeże rzuciło w tym czasie 4 bramki, osiągając tym samym trzybramkowe prowadzenie (18:21). Sygnał do odrabiania strat dał nieomylny wczoraj z karnych Nowakowski. Chwilę później na ławkę kar powędrowało dwóch graczy z Gdańska. Pojawiła się zatem szansa na zniwelowanie strat. I tak też się stało. Zaczęliśmy od karnego, a następnie dwie ważne kontry wykorzystał Grzegorz Dorsz i spotkanie ponownie się wyrównało na 11 minut przed końcem (21:21). Na boisku było dużo walki, ale także i błędów wynikających z udzielających się zawodnikom nerwom. Co prawda gracze z Gdańska powrócili do prowadzenia 24:23, ale w końcówce to nasz zespół zagrał lepiej i skuteczniej. Do remisu doprowadził najskuteczniejszy zawodnik meczu, Piotr Adamczak. 25. bramkę dla nas rzucił Adam Nowakowski. Wówczas Damian Wleklak, trener gości, poprosił o przerwę. Po niej jego zawodnicy popełnili prosty błąd podania, który na bramkę zamienił Paweł Adamczak (26:24). Wybrzeże rzuciło się do odrabiania strat i po bramce Adriana Kondratiuka nasza przewaga zmalała do jednej bramki. Na kilkanaście sekund przed końcem mieliśmy jeszcze akcję w ataku i o czas poprosił trener Dariusz Molski, jednak nie udało się powiększyć przewagi. 

Nie zmieniło to faktu, że to my po końcowym gwizdku cieszyliśmy się z bardzo ważnego zwycięstwa, które uznacza odskoczenie gdańszczanom na trzy punkty w tabeli. Mają oni jednak zaległy mecz z SMS-em, więc zapewne przewaga zmaleje do jednego oczka. Mimo tego, to nasza drużyna jest w lepszej sytuacji na 5 kolejek przed końćem sezonu. Jeśli nie stracimy nigdzie punktów, a swoje mecze wygra też Warmia Olsztyn, wówczas będziemy pewni pozycji wicelidera i gry w barażach.

KS MEBLE WÓJCIK ELBLĄG - WYBRZEŻE GDAŃSK 26:25 (12:!3)

MEBLE: Głębocki, Fiodor - Adamczak Piotr 9, Nowakowski 7, Dorsz 3, Netz 3, Szopa 2, Tórz 1, Adamczak Paweł 1, Malczewski, Gębala, Serpina, Olszewski, Kupiec, Malandy

WYBRZEŻE: Chmieliński, Plaszczak, Sokołowski - Prymlewicz 6, Rogulski 4, Ćwikliński 3, Sulej 3, Papaj 3, Bednarek 3, Kondratiuk 2, Skrzypczak 1, Reseman, Abram, Niedziółka, Dworaczek

Karne:
Meble - 5/5
Wybrzeże - 1/1

Kary:
Elbląg - 10 minut (Szopa 4, Serpina 2, Malczewski 2, Dorsz 2)
Gdańsk - 14 minut (Rogulski 6, Skrzypczak 4, Bednarek 4)

Źródło: ksmeblewojcik.pl

28.03.2016 10:30