Wybuchowa kontrabanda w audi
fot. IAS Olsztyn
Funkcjonariusze Krajowe Admnistracji Skarbowej znaleźli w Audi 80 przemycane papierosy przez mieszkańca Bartoszyc. Odpowi on nie tylko za przemyt, ale też za narażenie życia i zdrowia funkcjonariuszy celno-skarbowych.
Wszystko zaczęło się od kontroli, jaką przeprowadzili funkcjonariusze KAS z działu realizacji na przejściu granicznym w Bezledach. Sprawdzali oni Audi 80 należące do mieszkańca Bartoszyc. Po prześwietleniu butli z gazem, służącej w teorii do napędu pojazdu, celnicy stwierdzili, że mogą tam być ukryte papierosy. Kierowca Audi zdecydowanie zaprzeczał twierdząc, że butla w całości jest wypełniona gazem LPG. Jednak, gdy także pies służbowy, wyszkolony do szukania papierosów, wskazał butlę jako miejsce ukrycia papierosów, funkcjonariusze pojazd zatrzymali i trafił on do specjalistycznego warsztatu. Tam, 4 lipca br. powołany przez nas specjalista butlę wymontował, usunął zawór i wypuścił gaz. Wtedy okazało się, że była jest przerobiona – dospawana komora wypełniona gazem zajmował jedynie 20 proc. całości, resztę wypełniały papierosy. W sumie ukryto tak 400 paczek.
Nielegalny towar zatrzymano, podobnie jak przerobiony samochód. Wobec kierowcy została wszczęta sprawa karna i oprócz zarzutu przemytu postawiono mu drugi zarzut - spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia funkcjonariuszy dokonujących kontroli celnej.
Ryszard Chudy, IAS Olsztyn