› relacje
15:03 / 08.11.2013

Wyjątkowy Jam Session zakończony powodzeniem. Przeczytaj ile udało się uzbierać na chorego chłopca

Wyjątkowy Jam Session zakończony powodzeniem. Przeczytaj ile udało się uzbierać na chorego chłopca

fot. Konrad Kosacz

Wczorajszy spontaniczny Mjazzgig - czyli Mjazzgowy Jam Session był wyjątkowy. Cały dochód z biletów i utarg z baru zostały przeznaczone na pomoc choremu chłopcu o imieniu Filip.

Mjazzgigi w klubie to nie rzadkość, ale taki był po raz pierwszy. Mama chorego Filipa zwróciła się z prośbą do właścicieli klubu o pomoc w uzbieraniu pieniędzy. Filip ma 15 lat i mimo, że od 3 miesiąca życia jest rehabilitowany - nie chodzi. Wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, bo operacja w 2008 r. i godziny spędzone na ćwiczeniach przynosiły rezultat, Filip stawiał pierwsze kroki. Niestety w okresie dojrzewania i gwałtownego wzrostu zaczął mieć bardzo duże problemy ze stopami i kolanami, pojawiły się problemy z kręgosłupem. Chłopak ma zaplanowaną serię operacji, a najpilniejszą potrzebą na tę chwilę jest zakup Ortez (tzw. łusek), które mogą uratować jego stopy.

-Warto jest zrobić uczynek, bo uczynki są często dobre, dziekuję wszystkim za pomoc -mówi Wojtek Minkiewicz, właściciel Mjazzgi, który chciał zrobić coś specjalnego na specjalną okazję jaką są urodziny żony Eli.


Koncert z udziałem trójmiejskich muzyków okazał się sukcesem. Uzbierano w sumie ok. 3500 złotych. Spora część tej kwoty trafiła od anonimowego darczyńcy.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 9