Wypadek elbląskiego autokaru PKS. 11 pasażerów poszkodowanych
fot. tvn24.pl
Autobus PKS uderzył w drzewo w miejscowości Otłówko w powiecie kwidzyńskim. Droga krajowa nr 55 w tym miejscu jest już przejezdna, jednak ruch odbywa się wahadłowo. Utrudnienia mogą potrwać nawet do godziny 17. Kilkanaście osób jest rannych - informuje portal TVN24.pl.
- 11 osób jest poszkodowanych, wśród nich dwoje dzieci. Na miejscu były trzy karetki pogotowia, do szpitala w Grudziądzu przewieziono trzy osoby, kolejnych siedem przewieziono do Kwidzyna - poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
Wcześniej służby informowały o 13 rannych osobach. Jedna z poszkodowanych osób została przetransportowana do szpitala w Gdańsku śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wprowadzono ruch wahadłowy Krajowa "55" przez ponad dwie godz. była zablokowana. O wprowadzeniu ruchu wahadłowego w miejscu, gdzie doszło do wypadku, poinformowała rzeczniczka prasowa kwidzyńskiej policji Agnieszka Stefańska.
Z informacji policji wynika, że autobusem, który jechał z Elbląga do Poznania podróżowało 14 pasażerów i dwóch kierowców.
- Nie wiadomo jeszcze dlaczego doszło do wypadku, warunki na drodze są ciężkie, jest śliska nawierzchnia, pada śnieg i to również mogło przyczynić się do zdarzenia - powiedział w TVN24 kpt. Jan Chodukiewicz z kwidzyńskiej straży pożarnej.
Przyczyny wypadku ustala policja.