Wypadek na jachcie na Zalewie Wiślanym
fot. MOSG
Funkcjonariusze Straży Granicznej pomogli 10 czerwca na Zalewie Wiślanym załodze polskiego jachtu, którego kierownik został ranny. Mężczyzna i kobieta będąca w szoku trafili do szpitala w Braniewie.
O potrzebie pomocy pięcioosobowej załodze jachtu znajdującego się w okolicach Fromborka olsztyńskie pogotowie ratunkowe powiadomiło Placówkę Straży Granicznej w Elblągu. Stamtąd informacja natychmiast trafiła do funkcjonariuszy z jednostki pływającej SG—007 Kaszubskiego Dywizjonu SG.
Ze zgłoszenia wynikało, że kapitan jachtu został ranny w obie nogi podczas odblokowania zaplątanej śruby. Mężczyzna poprosił o wsparcie w trakcie wchodzenia do portu we Fromborku, dlatego jeden ze strażników granicznych wszedł na pokład jachtu i pomógł bezpiecznie go wprowadzić i przycumować. Funkcjonariusze Straży Granicznej opatrzyli mężczyznę z urazem nóg i udzielili pomocy kobiecie znajdującej się w szoku. Karetki pogotowia ratunkowego przewiozły obie osoby do szpitala w Braniewie.
kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku