W wielkanocny poniedziałek, na drodze ze Starego Pola do Elbląga doszło do wypadku. Samochód osobowy wypadł z drogi i wpadł do rowu. Jedna osoba znalazła się w szpitalu. Interweniowała policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe.

Kierowca osobowej toyoty, jadąc ze Starego Pola do Elbląga, na jednym z zakrętów stracił panowanie nad samochodem i wpadł do rowu.

- Wypadł do przydrożnego rowu i uderzył w przepust. 21-letni mężczyzna o własnych siłach wydostał się z pojazdu. Uskarżał się na bóle pleców. Strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy, założyli kołnierz ortopedyczny i przekazali poszkodowanego zespołowi ratownictwa medycznego, który przewiózł go do szpitala – informuje Straż Pożarna w Malborku.

Na miejscu wypadku interweniowały dwa zastępy JRG Malbork i jeden z OSP Stare Pole. Na czas pracy policjantów, którzy badali ślady na miejscu zdarzenia, ruch na "22" w tej okolicy odbywał się wahadłowo.