Wysocy rangą wojskowi brutalnie pobili policjantów. Zostaną wyrzuceni z armii
fot. Konrad Kosacz
Trzech wysokich rangą żołnierzy Wojska Polskiego skatowało interweniujących policjantów - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Do bulwersujących wydarzeń doszło w Giżycku w Warmińsko-Mazurskiem. Jak ustaliliśmy, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Mirosław Różański zdecydował już o wyrzuceniu trzech oficerów z armii.
Żołnierze, o których mowa, to oficerowie z 15. Brygady Zmechanizowanej w Giżycku, w wieku od 39 do 41 lat. Uczestniczyli oni w zakrapianej imprezie w hotelu przy kanale Łuczańskim. Wiadomo, że wojskowi zakłócali spokój i obrażali personel, więc po godzinie 23:00 obsługa zawiadomiła policję.
Na miejsce przyjechały dwa patrole, ale wojskowi nie reagowali na ich polecenia, byli bardzo agresywni i grozili śmiercią. Doszło do szarpaniny, a dwójka policjantów została brutalnie pobita. Na liście obrażeń: uszkodzona śledziona, złamana ręka, połamane żebra.
Na miejsce wezwano dodatkowe patrole i dopiero po ich przyjeździe udało się zatrzymać wojskowych. Zostali przewiezieni na komendę, a stamtąd zabrała ich Żandarmeria Wojskowa.
Jak ustalili nasi dziennikarze, w czasie zatrzymania żołnierze mieli od 1,2 do 2 promili alkoholu.
W tej chwili prowadzone są czynności procesowe z udziałem tychże oficerów - powiedział naszemu reporterowi Piotrowi Bułakowskiemu ppłk Paweł Durka z Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej.
Śledztwo w tej sprawie prowadzić będzie oddział żandarmerii w Elblągu.