Na zakończenie obchodów 50 lecia Galerii EL, malarstwo Gizeli Pierzyńskiej-Bossak powraca w retrospektywnej wystawie.

Ta wystawa kończy obchody 50 lecia i jak klamra zamyka cykl imprez. Gizela Pierzyńska-Bossak jako jedna z pierwszych wystawiała swoje prace w Galerii EL, w Elblągu. Jest tą artystką, która  w 1961 roku nawiązała współpracę z Gerardem Kwiatkowskim. Wówczas była żoną elbląskiego artysty Janusza Hankowskiego. Razem, byli wielkimi sprzymierzeńcami, którzy wspierali Gerarda Kwiatkowskiego w budowaniu Galerii EL. Była także jednym z założycieli Grupy El. Wówczas kilka prac Gizeli Pierzyńskiej trafiło do kolekcji Gerarda Kwiatkowskiego, które bezpowrotnie zostały zniszczone po 1975 roku. Zachowała się tylko dokumentacja fotograficzna tamtych dzieł.

Dzisiejsza wystawa w Galerii EL to wystawa, która prezentuje 70 obrazów. Jest to prawdopodobnie największa wystawa twórczości Gizeli Pierzyńskiej, jaką można zaprezentować. Pochodzi ona z kolekcji syna artystki. Malarka praktycznie od początku swojej twórczości izolowała się od środowiska. Swoich prac nie pokazywała na wystawach, jej twórczość nigdy nie uległa rozproszeniu. Miała to szczęście, że mogła malować tylko dla własnej przyjemności, nigdy ich nie sprzedawała...

Jest to ważna wystawa, która pokazuje jej twórczość, począwszy od roku 1962 ( te prace są prezentowane w prezbiterium galerii), aż do końca lat '90. Pierwsze prace można przyrównać do nurtu malarstwa materii. Długie pociągnięcia pędzlem, widoczna faktura farby. Jeśli chodzi o kolor to sprowadza się on do jego redukcji, do zawężania palety barwnej. Jak na tamte czasy tego typu twórczość nosiła znamiona czegoś bardzo współczesnego, świeżego.

Wystawę można oglądać w Galerii EL, w nawie głównej. Wystawa potrwa do 10 lutego.