Marcin Zdunik, renomowany wiolonczelista i Karolina Nowotczyńska, koncertmistrzyni elbląskich kameralistów zachwycili publiczność Sinfonią Concertante Mozarta. Bisowali kołysanką.

To był  wyjątkowy koncert noworoczny zatytułowany Wieczór Solistów z Marcinem Zdunikiem, renomowanym wiolonczelistą i Karoliną Nowotczyńską, koncertmistrzynią elbląskich kameralistów. Marcin Zdunik stał się sławny dzięki sukcesowi w VI Międzynarodowym Konkursie Wiolonczelowym, w którym zdobył I nagrodę, Grand Prix oraz 9 innych nagród. Grał w najsłynniejszych salach świata, m.in. w Carnegie Hall.

Nic więc dziwnego, że wielu elblążan przyszło na koncert Wieczór Solistów, by posłuchać gry słynnego wiolonczelisty, do tego w smyczkowym dialogu z Karoliną Nowotczyńską, koncertmistrzynią elbląskich kameralistów i laureatką wielu prestiżowych konkursów. Elbląską Orkiestrą Kameralną dyrygował Marek Moś.

Tak jak zapewniał kompozytor Jarosław Praszczałek, prowadzący koncert, program był niekonwencjonalny jak na czas  noworoczny.

Było to możliwe, ponieważ elbląscy kameraliści nie poszli na łatwiznę

- komentował Praszczałek.

Elbląska Orkiestra Kameralna rozpoczęła od Adagio i fugi c-moll  Wolfganga Amadeusza Mozarta. Następnie wybrzmiała, przez wiele osób mało znana, Fantazja na wiolonczelę i orkiestrę Mieczysława Weinberga. Finałem I części koncertu była Orawa Wojciecha Kilara, gorąco przyjęta przez publiczność.

Druga część  rozpoczęła się Sinfonią Concertante Wolfganga Amadeusza Mozarta. Soliści i EOK zachwycili publiczność. Marcin Zdunik i Karolina Nowotczyńska bisowali kołysanką.

Zagramy na bis (planowany – red.) Oberka na orkiestrę smyczkową Romualda Twardowskiego, by państwo nie zasnęli

- żartował Marek Moś, dyrygent koncertu.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z koncertu.