› bieżące
10:03 / 29.06.2014

Z Burmistrzem Tolkmicka o ratuszu, miejscach pracy i przygotowaniu do sezonu turystycznego

Z Burmistrzem Tolkmicka o ratuszu, miejscach pracy i przygotowaniu do sezonu turystycznego

fot. Bartłomiej Ryś

Podczas uroczystego otwarcia drogi numer 503 udało nam się zamienić kilka słów z burmistrzem Tolkmicka, panem Andrzejem Lemanowiczem. Rozmawialiśmy o targowisku miejskim, nowych świetlicach, przygotowaniu Tolkmicka do sezonu turystycznego oraz o kontrowersyjnej budowie Ratusza Staromiejskiego.

Bartłomiej Ryś: Spotkaliśmy się dziś w Kadynach, w nowej świetlicy. Wiemy, że podobny budynek powstał również w Suchaczu. Proszę opowiedzieć o tych inwestycjach.

Andrzej Lemanowicz: Inwestycja trwała około roku czasu. Równolegle budowaliśmy dwie świetlice. Jedna z nich to ta, gdzie teraz rozmawiamy, czyli w Kadynach, natomiast druga w Suchaczu. Środki na budowę pozyskaliśmy z programu „Ryby”. Akurat dwie miejscowości były kiedyś związane z rybactwem. Suchacz – więcej, Kadyny troszeczkę mniej. Był jednak tutaj port, który jest przy plaży i te tradycje z dawnego okresu były.

BR: Jak są wyposażone nowe świetlice?

AL: Staraliśmy się tak doposażać świetlice, żeby jak najbardziej spełniały wymagania mieszkańców. Są to podobne budynki, ale inaczej wyposażone. W świetlicy w Kadynach jest duża sala gimnastyczna, która ma wiele zastosować. Można się tutaj po prostu spotkać, prowadzić zajęcia z młodzieżą, są dodatkowe szatnie (jest tutaj klub piłkarski) żeby po meczu zawodnicy mogli się przebrać, wykąpać. Jest sala komputerowa. Dodatkowo są cztery pokoiki dla gości.

Świetlica w Suchaczu natomiast wygląda w środku zdecydowanie inaczej. Tam jest sala muzyczna (akurat jest tam zespół Sasanki), sala do nauki języków obcych. Takie było zapotrzebowanie, więc wyposażenie w każdej świetlicy jest inne. Staraliśmy się również, aby obie świetlice były budowane poza ścisłym obszarem zabudowanym po to, żeby imprezy i spotkania, które się tam będą odbywać nie zakłócały życia innym mieszkańcom.

BR: Świetlice są już oficjalnie otwarte?

AL: Prace główne są zakończone, czekamy na odbiory sanepidu i straży pożarnej. Liczymy, że za około miesiąc czasu będziemy mieli pozwolenie na użytkowanie. Wtedy będziemy robili oficjalne otwarcie świetlic.

BR: Mieszkańcy, a w szczególności młodzież, są zainteresowani nowymi budynkami?

AL: Zainteresowanie jest bardzo duże. Trafiliśmy z budowami do różnych grup wiekowych z różnymi zainteresowaniami. Widać to głównie po tym ile osób przychodzi na odbiory, konsultacje z gminą. Mieszkańcy są zdecydowanie zainteresowani. Trzeba na pewno będzie ustalić zasady działania, współdziałania stowarzyszeń i mieszkańców. Troszeczkę pracy jest jeszcze przed nami, ale najważniejsze rzeczy są już za nami. Do tej pory mówiliśmy tylko o tym, że mamy takie plany. W tej chwili jesteśmy już na tym etapie, że można powiedzieć: „plany się ziściły”.



BR: Nowa droga do Tolkmicka już jest. Sezon wakacyjny za pasem. Jakie atrakcje przygotowało dla turystów Tolkmicko? Jak wygląda infrastruktura drogowa nie na drodze dojazdowej do Tolkmicka, ale właśnie w nim?

AL: Wykończone są prace w porcie wykonywane przez Urząd Morski. Z portu można już śmiało korzystać, żeglarzy jest coraz więcej. Niestety nie udało nam się wcześniej zaplanować i wykonać inwestycji Ratusza. Otwarcie planujemy we wrześniu tego roku. Tam będzie wieża widokowa, będzie pomieszczenia, gdzie będą wystawiane prace malarskie, fotograficzne. Będziemy chcieli robić takie małe muzeum i to też będzie przyciągało turystów. No ale niestety nie udało nam się rozpocząć prac tak szybko, jak chcieliśmy. Czyli na ten sezon wakacyjny nie będzie to otwarte, ale po sezonie też bardzo dużo ludzi przyjeżdża, także mam nadzieję, że będzie dobrze. W tej chwili będziemy otwierać targowisko miejskie „Mój Rynek”. Zachęcamy osoby, które by chciały sprzedawać własne towary jednak z zastrzeżeniem, że chcielibyśmy, aby najwięcej towarów było od naszych producentów i rolników. Chcielibyśmy postawić również na sprzedaż świeżych ryb.

BR: Mieszkańcy stwierdzą, że Tolkmicko „porwało się z motyką na słońce”. Budowa Ratusza, budowa targowiska – to wszystko kosztuje. A czy nie lepiej byłoby zainwestować te pieniądze w rozwój młodych ludzi, poszukiwanie inwestorów, którzy daliby nowe miejsca pracy?

AL: Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem, że nowe budynki (zwłaszcza Ratusz) nikomu nie służą. Gmina ma utrudnione finansowanie zakładów pracy czy miejsc pracy. Każda nowa infrastruktura warunkuje zatrudnianie ludzi. Atrakcyjne tereny turystyczne przyczyniają się do tego, że przyjeżdża tu coraz więcej inwestorów. Jeżeli nie będzie zrobionych dróg, jeżeli nie będzie zrobionej kanalizacji i wodociągów (co teraz również robimy), jeżeli nie będzie miejsc, które przyciągają ludzi (mówimy tutaj o Ratuszu, ale Ratusz jest dofinansowany ze środków turystycznych właśnie) to i nie będzie inwestorów. W Tolkmicku brakowało miejsca, gdzie by można było zatrzymać się na dłużej. W tamtym miejscu, gdzie kończy się budowa Ratusza stała nieczynna restauracja od 10 lat, czyli nie było warunków, żeby coś nowego postawić. Dzięki tym inwestycjom zachęca się ludzi do odwiedzenia. Liczymy na to, że dzięki tym inwestycjom będą powstały nowe stanowiska pracy.

Staramy się współpracować z zakładem, który planuje rozbudowę w postaci postawienia nowej chłodni. To również jest uwarunkowane rozbudową oczyszczalni ścieków. Niestety, nie da się robić tak, żeby wprost, od razu te inwestycje przekładały się na nowe miejsca pracy. Wiadomo, że musimy ściągnąć inwestorów, ale nie ściągnie się inwestorów tam, gdzie nie ma dróg, kanalizacji i atrakcyjnych terenów. Trzeba sobie zdać sprawę również z tego faktu: nasz teren, praktycznie w każdym kilometrze jest pokryty jakąś formą ochrony środowiska. Wybudowanie fabryk na tym terenie w dzisiejszym okresie jest bardzo utrudnione, a czasami wręcz niemożliwe. Decydujemy się więc na turystykę, ale turystyka sama w sobie nie powstanie, jeżeli nie będzie ciekawych miejsc. Jeżeli osoba, która będzie przyjeżdżała z zewnątrz nie zauważy, że coś więcej się rozwija, to tu po prostu nie wróci. Na pewno my jako gmina nie przeznaczymy środków na budowę nowych fabryk.

17
35
oceń tekst 52 głosów 33%

Powiązane artykuły

Małe miasteczko - duże zmiany. Sprawdź co się zmieniło w Tolkmicku

24.04.2014 komentarzy 7

Tolkmicko zmienia się. Informowaliśmy o budowie nowego Ratusza w centrum, pisaliśmy również o przebudowie Placu Wolności. Tuż przy wjeździe do miasteczka...

Ratusz w Tolkmicku. Atrakcja turystyczna i siedziba gminy

15.10.2014 komentarzy 4

W Tolkmicku zakończyła się odbudowa ratusza - jest w nim nowa siedziba gminy i atrakcje dla turystów: sale wystawowe i wieża widokowa. Władze miasta liczą,...