Latanie samolotami, niegdyś zarezerwowane tylko dla tych najbogatszych, dziś jest czymś naturalnym, powszechnym i tanim. Elblążanie, przynajmniej teoretycznie, mają do wyboru dwa porty lotnicze: w Gdańsku i Szymanach. A praktycznie? Każdy, kto ma zamiar lecieć samolotem, udaje się do Gdańska. Więc po co nam Szymany?

Postanowiliśmy jednak dokładnie sprawdzić rozkład lotów i różne sposoby dojazdu do obu portów lotniczych. Dzięki temu, ostatecznie rozwiejemy wszelkie wątpliwości i wytoczymy kontrargumenty w stosunku do polityków, którzy twierdzą, że elblążanie powinni jeździć właśnie do Szyman.

Po pierwsze: dojazd

Do portu lotniczego Olsztyn-Mazury możemy dojechać np. samochodem. Zajmie nam to około 2 godzin i 20 minut. Odległość pomiędzy Elblągiem a portem to od 160 do 177 kilometrów (w zależności od wybranej trasy).

Możemy skorzystać również z pociągów. Niestety, z Elbląga do Szyman nie mamy żadnego bezpośredniego połączenia. Musimy najpierw pojechać do Olsztyna Głównego (mamy do wyboru pociągi REGIO bądź TLK a czas przejazdu waha się od 1:27h do 1:47h) a dopiero stamtąd szynobusem już do portu lotniczego (cztery odjazdy o godzinie 6:20, 11:00, 15:52 oraz 16:29). Czas podróży szynobusem to około godzina.

Czas podróży pociągiem łącznie: 2 godziny i 30 minut w najbardziej pozytywnym wariancie.

Do Szyman nie dojedziemy również żadnym autobusem z Elbląga.

Port lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku – tam dojedziemy samochodem w godzinę i 3 minuty (jeżeli nie ma korków). Do pokonania mamy 75,8 kilometrów.

Do gdańskiego portu lotniczego dojedziemy również pociągiem, ale z przesiadkami. Połączeń bezpośrednich z Elbląga brak. Czas przejazdu to od 1:45h do 2:45h (i od jednej do trzech przesiadek).

Możemy również skorzystać z autobusu, ale tu też będą niezbędne przesiadki. Gdy dojedziemy na dworzec główny w Gdańsku, to stamtąd możemy dojechać do portu lotniczego za pomocą autobusu komunikacji miejskiej, pomorskiej kolei metropolitalnej, taksówki.

Po drugie: przewoźnicy i odloty

Port lotniczy Olsztyn-Mazury jest „świeżą” inwestycją i trudno (przynajmniej na razie) o dużą liczbę przewoźników. Tych jest tylko trzech: SprintAir, Adria i Wizz Air. Testowo spróbowaliśmy „polecieć” z Szyman do Berlina, na dowolne lotnisko. Najbliższy wylot zaplanowano dopiero na 3 maja w cenie 208 zł.

Na moment pisania niniejszego artykułu (27 kwietnia, 12:00) był zaplanowany tylko jeden odlot – o godzinie 13:00 do Berlina (Sprint Air)

„Gdańsk Lech Wałęsa Airport” to 8 regularnych linii lotniczych: m.in. Lufthansa, LOT, Ryanair, Wizz Air, SAS i 13 touroperatorów i nieregularnych linii lotnicznych. Najbliższy wylot na dowolne lotnisko w Berlinie znaleźliśmy już 28 kwietnia (jedna przesiadka, koszt 1054 zł, LOT). Dla porównania, 3 maja również polecimy do Berlina na 16 różnych sposobów w cenie od 254 zł do 6316 zł.

Na moment pisania niniejszego artykułu było zaplanowanych 31 odlotów.

Po trzecie: podsumowanie

Zaskoczenia brak: elblążanie korzystają przede wszystkim z portu lotniczego w Gdańsku. Większa liczba połączeń, lepszy, szybszy i tańszy dojazd, więcej możliwości podróży, duża możliwość konfiguracji trasy. Czy istnieje kiedykolwiek możliwość, że Szymany przynajmniej zrównają się z Gdańskiem? Nie. To port lotniczy przede wszystkim dla Olsztyna – Elbląg zdecydowanie ma bliżej do Trójmiasta. Nie tylko w kwestii portu lotniczego, ale to już temat na zupełnie inną dyskusję...