Na początku czerwca do Sądu Okręgowego w Elblągu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 22-letniej Weronice K., mieszkance Miłakowa, która została oskarżona o zabójstwo swojego nowo narodzonego dziecka. W ubiegły piątek, 10 lipca zapadł wyrok skazujący - Weronika K. trafi do więzienia na 10 lat.

Sprawa zabójstwa wyszła na jaw we wrześniu 2014 roku. Dyżurny policji otrzymał anonimowy telefon od jednego z mieszkańców wioski, który poinformował, że 22-letnia dziewczyna była w ciąży, ale dziecka nikt nie widział i nikt nie wie, co się z nim stało.

Policjanci, podjęli interwencję i dokonali makabrycznego odkrycia. Na terenie posesji, w pomieszczeniu gospodarczym znaleźli ciało noworodka, które było ukryte w plastikowym pojemniku. Dziewczyna zaprzeczała, jakoby miałaby być w ciąży. Jednak okazało się, że Weronika K. sama urodziła dziecko w domu, po czym miała je udusić i schować do plastikowego pojemnika w pomieszczeniu gospodarczym. Dziewczyna została zatrzymana, a następnie trafiła do aresztu.

Przez kilka godzin, na miejscu zdarzenia pracował prokurator, technik kryminalistyki, sądowy patolog, a także policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. Ciało noworodka zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku w calu przeprowadzenia sekcji zwłok . Na początku czerwca prokuratura okręgowa, skierowała akt oskarżenia do sądu. Dziewczynie postawiono zarzut zabójstwa poprzez uduszenie swojego nowo narodzonego, dziecka w połowie lipca 2014 .

Pierwsza rozprawa w tej sprawie odbyła się 6 lipca bieżącego roku, na której oskarżona Weronika K. złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze 10 lat pozbawienia wolności bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Zarówno prokurator, jak strona reprezentująca pokrzywdzonego nie sprzeciwili się temu wnioskowi.

W procesie została wyłączona jawność, jednak sąd orzekł, że uzasadnienie wyroku powinno być jawne ze względu na to, że sprawa budzi społeczne emocje.

W tej sprawie, 10 lipca 2015 r. zapadł wyrok - Weronice K. wymierzono karę 10 lat pozbawienia wolności. Na poczet orzeczonej kary zaliczono okres tymczasowego aresztowania. Również rozstrzygnięto o dowodach rzeczowych, wynagrodzeniu obrońcy i kosztach postępowania (oskarżoną zwolniono od tych kosztów)

– informuje sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.

W dniu ogłoszenia wyroku na Sali rozpraw nie było oskarżonej, ani jej obrońcy. Wyrok jest nieprawomocny.