Zabawki i zajęcia wspomagające zdolności manualne dziecka
fot. shutterstock
Marzeniem rodziców jest znalezienie takich zabawek, które będą miały korzystny wpływ na rozwój naszego dziecka. Dzięki temu maluszek będzie w stanie doskonalić swoje umiejętności oraz w sposób łatwy i przyjemny oswajać się z otaczającym światem. W czasach pełnych nieskomplikowanych przycisków szczególnie istotny jest trening zdolności manualnych.
Dlaczego sprawność manualna jest tak istotna?
Trzy- i czterolatek potrafi już bez większych trudności posługiwać się telefonem, tabletem, a nawet komputerem. U dzieci w wieku szkolnym umiejętności te są na jeszcze wyższym poziomie. Jednak konsekwencje są zatrważające. Zdarza się, że doskonale „klikający” pierwszoklasista ma ogromne trudności z prawidłowym trzymaniem długopisu czy nożyczek. Dlatego warto już od najwcześniejszych lat zadbać o to, by zarówno zabawki, jak i inne zajęcia rozwijały zdolności manualne dziecka. Może nam się przydać kilka prostych rzeczy.
Klocki małe i duże
Jest to jeden z lepszych i przyjemniejszych sposobów ćwiczenia małych rączek. Klocki Duplo dla najmłodszych wymuszają na maluszku dokładne chwytanie oraz sczepianie ze sobą poszczególnych elementów. Natomiast klocki Lego, które znajdziemy np. na Merlin.pl, ćwiczą precyzyjne operowanie bardzo drobnymi elementami. Pamiętajmy jednak, że skomplikowane zestawy nie są wskazane dla zbyt małych dzieci.
Wycinanki i wyklejanki
Dzieci lubią rysować i malować, łatwo zatem połączyć zabawę z nauką. Skorygujmy sposób, w jaki dziecko trzyma kredki i zachęcajmy je do prób większej precyzji i niewychodzenia poza kontur obrazka. Warto także zaproponować, by maluch zamiast kredek użył drobnych kawałków kolorowego papieru i zrobił wyklejankę. Zorganizujmy też czasem domowy teatrzyk, tak aby dziecko samodzielnie stworzyło grających na scenie aktorów. Mogą to być wycinane papierowe ludziki lub materiałowe kukiełki. Swoją pomoc ograniczmy do minimum.
Ćwiczymy pisanie
Problem z nieumiejętnym trzymaniem długopisu jest w stanie rozwiązać wyłącznie trening. Sprytnie zachęcić dziecko do pisania możemy, prosząc je, aby swój dzień w szkole opisało w liście do nas. Nie muszą być to długie wypracowania, po prostu nadadzą one przyjemniejszy wydźwięk koniecznym ćwiczeniom. Możemy też zaproponować zapisywanie wymyślonych przez dziecko historii i opowiadań. Jeżeli jednak nasza pociecha jest za mała na ćwiczenie pisania lub nie zna jeszcze dość dobrze literek i pisanie listów byłoby zbyt trudne, zaproponujmy rysowanie różnego rodzaju szlaczków.