Zabytkowy tramwaj na zamówienie
fot. Konrad Kacprzak
Stojący do niedawna na starówce tramwaj Konstal model 5N, cieszył się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców i turystów. Kto mógł jednak przypuszczać, że kiedyś znów zobaczymy go mknącego po elbląskich torach? Dzięki Spółce Tramwaje Elbląskie historyczny pojazd będzie można wynająć za odpowiednią opłatą.
Konstal 5N to efekt pracy konstruktorów z Chorzowskiej Wytwórni Konstrukcji Stalowych (pózn. Alstom Konstal- przyp. red.). Pierwsze tramwaje tego modelu pojawiły się w Elblągu w roku 1957. Kolorystyka kremowo-czerwona jest ich cechą charakterystyczną. Inne miasta, do których trafiły Konstale, dokonywały drobnych zmian w kolorystyce, jednak w Elblągu od początku kolory pozostały zgodne z pierwotnym wzorcem.
Konstal 5N pojawił się na starówce w roku 2012, ale nie był to pierwszy raz, gdy mieszkańcy naszego miast mogli go podziwiać odkąd trafił do nas prawie sześćdziesiąt lat temu. Rok wcześniej, w roku 2011, z okazji obchodzonego Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu (od 6 do 22 września- przyp. red.), wówczas zabytkowy 5N ponownie ruszył ulicami Elbląga jako alternatywa dla kierowców, którzy zdecydowali się zostawić swoje auta na parkingach.
W tym roku Konstal 5N gościł na pokładzie uczniów elbląskich szkół, które zdobyły certyfikaty Międzynarodowej Zielonej Flagi. Pierwszy tegoroczny kurs tramwaju 5N zakończył się w Bażantarni.
Za odpowiednią opłatą każdy będzie mógł przejechać się zabytkowym tramwajem. W tym celu należy zgłosić się do siedziby Spółki Tramwaje Elbląskie i podać termin ewentualnego kursu, godzinę, sprecyzować jakiego rodzaju przejazd nas interesuje i ilu przewidujemy pasażerów.
- Słyszałem o wynajęciu jakiegoś fajnego auta, żeby dojechać na imprezę w odpowiednim stylu, ale wynajęcie tramwaju to dla mnie nowość. Rzadko kiedy ma się okazję do obcowania z historią w pełnym tego słowa znaczeniu, a nie tylko za pośrednictwem książek- mówi Michał.
Pracownicy Tramwajów Elbąskich tchnęli nowe życie w zabytkowy 5N. Czy stary tramwaj przeżyje swoją drugą młodość i będziemy go oglądać częściej na naszych ulicach?