W Elblągu można zapobiegać bezdomności psów. Ich właściciele mogą do końca października w związku z Miesiącem Dobroci dla Zwierząt bezpłatnie zaczipować swoje czworonożne pociechy. Koszty takiej wizyty u weterynarza w całości sponsoruje miasto. 

Akcja zorganizowana jest przez Polskie Towarzystwo Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt w Gdańsku, z którym Elbląg ma podpisane porozumienie. Do jej zakończenia pozostały jeszcze cztery dni. Tak jak w latach ubiegłych rejestracji podlegać ma 500 psów. - Dwa tygodnie temu kiedy otrzymaliśmy statystyki od zakładów weterynaryjnych w mieście, z taką wizytą zgłosiło się około 280 osób. Można zatem jeszcze przyjść i na koszt miasta zabezpieczyć swojego psa - mówi Tamara Frączkowska z Departamentu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Elblągu.

W 2012 roku miasto również w 100% finansowało tą akcję, a do dyspozycji weterynarzy było 500 czipów. - Skorzystały z nich 453 osoby. Miasto przeznaczyło na ten cel 22 604,70 złotych - wyjaśnia inspektor Frączkowska. Jaki jest koszt tegorocznej akcji? - Tego dowiemy się w listopadzie, jak otrzymamy faktury z zakładów weterynaryjnych – wskazuje pracownik Urzędu.

Po oznakowaniu psa, dane jego i właściciela trafiają do elektronicznej ogólnopolskiej Centralnej Bazy Danych Polskiego Towarzystwa Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt. Aby zarejestrować "burka" wystarczy mieć przy sobie jedynie dowód osobisty. Dostęp do bazy oprócz elbląskich zakładów weterynaryjnych ma Departament Zarządzania Kryzysowego, Schronisko oraz Straż Miejska.

Jak dowiedzieliśmy się w rozmowie z naszym rozmówcą, w budżecie miasta na przyszły rok również znajdą się środki na tel cel. Ile psów w Elblągu zostało do tej pory zarejestrowanych? - Z danych na 30 września 2013 roku wynika, że 7200 psów. Rejestracja obejmuje psy zaczipowane u weterynarzy i w schronisku - dodaje Tamara Frączkowska.

Co należy zrobić w przypadku jeśli pies umrze lub jego właściciel go komuś odda? - Wtedy powinien zgłosić się do mnie do pokoju nr 247 w Urzędzie Miejskim przy Łączności 1 i wyrejestrować psa z bazy - informuje inspektor.

Wszczepiony mikrochip jest doskonałym sposobem na odnalezienie właściciela zagubionego psa. Wystarczy, że ktoś znajdzie czworonoga. - Każdy właściciel psa podczas rejestracji go otrzymuje specjalne paski na psią obrożę, na której jest zapisany nr telefonu gdzie ewentualny znalazca psa powinien zadzwonić. Jeśli pies w momencie odnalezienia ma na sobie tą obrożę, to osoba, która go znalazła, pod wskazanym numerem otrzyma dokładne instrukcje jak ma postępować dalej. Może również udać się ze zgubą do najbliższego weterynarza, tam również otrzyma wszelkie wskazówki - informuje Tamara Frączkowska.