Do tragicznego zdarzenia doszło w ostatni weekend w pubie na osiedlu Nad Jarem. Do przebywającego tam mężczyzny podszedł drugi, który niespodziewanie zadał mu dwa ciosy nożem. Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala. Napastnika poszukuje policja.

To, co wydarzyło się w nocy z soboty na niedzielę w pubie znane jest głównie z relacji pokrzywdzonego mężczyzny. Jak twierdzi, w pewnym momencie podszedł do niego chłopak, który niespodziewanie wyjął nóż i zadał mu dwa pchnięcia nożem. Napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia. Poszkodowany został przywieziony do szpitala. Obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Dysponujemy zapisem monitoringu z lokalu. Wiemy, że mężczyzna, po zadaniu ciosów nożem, wybiegł z lokalu. Z naszych ustaleń wrócił do domu, spakował się i uciekł z Elbląga. Obecnie prowadzimy czynności zmierzające do zatrzymania napastnika. Być może zostanie wkrótce za nim wysłany list gończy – mówi asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.

Policja nie zna jak na razie powodów tego zdarzenia. Jak mówi poszkodowany, napastnik zaatakował nie sprowokowany kłótnią czy bójką.

- Poszkodowany udzielił wyjaśnień, z których wynika, że atak nożownika nie był spowodowany żadnym sporem między mężczyznami – dodaje Nowacki.