„Zafundował" partnerce niezapomniany Dzień Kobiet
Policjanci zatrzymali 44-latka, który jest podejrzany o uszkodzenie mienia. Śledczy zarzucają mu dewastacje mieszkania, które użytkowała jego była partnerka. Mężczyzna miał zniszczyć szafki kuchenne, potłuc naczynia, połamać łóżeczko dziecięce, a następnie wysmarować ściany farbą. Straty jakich dokonał wandal to blisko 1000 zł. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Cała sytuacja miała miejsce 8 marca br. w jednym z mieszkań na ulicy Rzeźnickiej w Elblągu. Podejrzany pod nieobecność swojej były konkubiny miał dostać się do wynajmowanego przez nią mieszkania i zniszczyć jej sprzęty domowe. Konkretnie chodziło o połamanie szafek kuchennych, rozbicie talerzy, szklanek, połamanie łóżeczka dziecięcego oraz oblanie ścian i dywanów farbą. Straty jakich dokonał sprawca to blisko 1000 zł. Według ustaleń policjantów mężczyzna miał jeszcze zadzwonić do pokrzywdzonej i powiedzieć jej o tym co zrobił. Kiedy kobieta wróciła do domu i zastała zdewastowane mieszkanie od razu zadzwoniła pod 997. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali Sławomira K. Mężczyzna paradoksalnie nie przyznał się do zarzucanych mu czynów ale jednocześnie zadeklarował, że naprawi zniszczony sprzęt. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Wcześniej był notowany za handel narkotykami i włamanie. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Jakub Sawicki
KMP Elbląg